Polecamy 2014

————————————————————————-

Skop­je zbiorowa wys­tawa fotografii “Pol­s­ka w obiektywie”

New_skopje-kwiecien_2014-DRUK2 kopia

Pol­s­ka w obiek­ty­wie” to cykl fotografii kilku­nas­tu autorów, których zrzesza najpoważniejsza pol­s­ka orga­ni­za­c­ja fotograficz­na Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików. Każdy z nich przed­staw­ił po kil­ka prac, będą­cych autorską wiz­ją kra­ju, w którym żyją i pracu­ją na co dzień. Swój świat i ludzi go otacza­ją­cych widzą włas­nym, niepow­tarzal­nym spo­jrze­niem. Takie właśnie, bard­zo indy­wid­u­alne spo­jrzenia składa­ją się na całość cyk­lu. Razem tworzą zbiór szkiców, wielowątkowych, drob­nych akcen­tów jakie składa­ją się na całość, jakiej wspól­nym mianown­ikiem jest hasło „mój kraj”. Darem­nie zatem szukać na wys­taw­ie bar­wnych, wspani­ałych fotografii rodem z turysty­cznych fold­erów. Nie jest zbiorem pocztówek, których zadaniem była­by zachę­ta do odwiedzin kra­ju nad Wisłą skierowana do potenc­jal­nych turys­tów zza grani­cy. Nie jest pełnym, obiek­ty­wnym obrazem Pol­s­ki. Jest nato­mi­ast dowo­dem wnikli­wych obserwacji świa­ta wokół, cza­sem prób odpowiedzi na nur­tu­jące Polaków pyta­nia, dostrze­ganie tego co „pod spo­dem”. Jest zgod­nym chóral­nym „okrzykiem”: „Pol­s­ka to ciekawy kraj – Pol­s­ka to nasz kraj”.
Antoni Kreis

New_BMM_01

fot. Bea­ta Mendrek-Mikulska

New_Haldy w Czerwionce 1978

fot. Michał Cała

New_JODŁOWSKI DSC_0189p

fot. Sła­womir Jodłowski

KALWARIA

fot. Arka­diusz Ławrywianiec

New_Krzysztof Gołuch Sometimes 4

fot. Krzysztof Gołuch

New_Lata-Wrona_Katarzyna_pejzaz polski_01_Polska kopia

fot. Katarzy­na Łata-Wrona

KOPALNIA WIECZOREK

fot. Marek Locher

New_nowicka_001

fot. Joan­na Nowicka

New_Red_and_white_J.Mormul_001_Skopje

fot. Jowi­ta Mormul

New_SKOPIE GOLA 1

fot. Arka­diusz Gola

New_skopje_mgorski_02

fot. Marcin Górski

New_warszawa-a.kreis

fot. Antoni Kreis

"Tarnogorskie niebo" Polska  foto: Jozef Wolny/ZPAF

fot. Józef Wolny

————————————————————————-

Anna Cho­j­nac­ka “Czas u‑płynął. Fotografia”

New_ulotka Czas u-płynął - Imprezy towarzyszące

Muzeum His­torii Katow­ic oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją 2 grud­nia 2014 o godz. 17.00 na wernisaż wys­tawy Anna Cho­j­nac­ka “Czas u‑płynął. Fotografie”
Wernisaż odbędzie w gmachu muzeum przy ul. ks. J. Szafran­ka 9 Wys­tawę moż­ma oglą­dać do 3 mar­ca 2015 roku.

New_zaproszenie elektroniczne Czas u-płynął

Czas u‑płynął
Anna Cho­j­nac­ka – Fotografia

New_Chojnacka portet fot.LBilińska 1
fot.LBilińska

Wys­tawa została zor­ga­ni­zowana w 100. rocznicę urodzin Anny Cho­j­nack­iej – znanej, para­jącej się fotografią artys­t­ki związanej z Katowica­mi i śląskim środowiskiem artystycznym.
Cho­j­nac­ka urodz­iła się w Sos­now­cu 2 grud­nia 1914 roku. Lata młodzieńcze spędz­iła w Warsza­w­ie, w cza­sie oku­pacji przy­jechała do Katow­ic, gdzie pozostała do koń­ca życia. Zmarła 25 grud­nia 2007 roku. 

New_001 MIASTO

New_002 MIASTO

New_003 MIASTO

New_004 MIASTO

Istot­ny wpływ na wybór fotografii i takie ukierunk­owanie jej artysty­cznej pasji miało spotkanie z Alfre­dem Ligockim, his­to­rykiem sztu­ki i kry­tykiem, na którego wykłady Anna uczęszcza­ła w połowie lat pięćdziesią­tych XX wieku. Zachę­cona przez niego oraz fotografi­ka Adama Bogusza zaczęła fotografować. Wiele lat nau­ki, doskonale­nie tech­ni­ki, a następ­nie szukanie nowych tem­atów i włas­nej wypowiedzi artysty­cznej przyniosło jej ostate­cznie zad­owole­nie. Dorobek Cho­j­nack­iej doce­niono także na sze­rokim forum i w roku 1958 przyję­ta została do Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików w Warsza­w­ie. Od początku przy­należnoś­ci do ZPAF uczest­niczyła w zbiorowych wys­tawach fotograficznych, wkrótce pojaw­iły się także propozy­c­je wys­taw indy­wid­u­al­nych. Na więk­szoś­ci z nich Cho­j­nac­ka pokazy­wała przy­go­towane przez siebie tem­aty, układane w cyk­le: Wśród plas­tyków śląs­kich; Teofil Ociep­ka; Nowy wspani­ały świat lub Złom; Stra­chy; Ten bal… ten żal… te fotografie; W poszuki­wa­niu utra­conego cza­su. W uzna­niu za pracę otrzy­mała liczne nagrody i wyróżnienia, np. prestiżowy, nadany jej w roku 1976, hon­orowy tytuł Excel­lance FIAP.

New_005 CZŁOWIEK

New_006 CZŁOWIEK

New_007 CZŁOWIEK

New_008 CZŁOWIEK
Obec­na, pier­wsza po śmier­ci artys­t­ki mono­graficz­na ekspozy­c­ja ma przede wszys­tkim przy­bliżyć jej różnorod­ną twór­c­zość sze­rok­iemu gronu odbior­ców, a także spełnić oczeki­wa­nia środowiska fotografów, zna­ją­cych doty­chczas tylko część dorobku Cho­j­nack­iej. Możli­wość taką daje wgląd w całość jej spuś­cizny zna­j­du­jącej się w zbio­rach Dzi­ału Fotografii Muzeum His­torii Katow­ic. Prace pochodzą z okre­su od połowy lat pięćdziesią­tych do lat osiemdziesią­tych XX w. Spuś­ciz­na ta, poza wspom­ni­any­mi cyk­la­mi zdjęć wys­ta­wowych, zda­je się być zdomi­nowana przez dwa tem­aty: mias­to i prze­mysł. Częs­to pojaw­ia się również człowiek, moż­na nawet zaryzykować stwierdze­nie, iż więk­szość jej fotografii jest sil­nie sku­pi­ona na ludzkiej egzystencji. 

New_009 PRZEMYSŁ

New_010 PRZEMYSŁ

New_011 PRZEMYSŁ

New_012 Zniszczenia przyrody PRZEMYSŁ

New_013 Zniszczenia przyrody PRZEMYSŁ

New_014 PRZEMYSŁ
Prezen­towany zbiór to zarówno fotografie tzw. doku­men­talne, wiernie odd­a­jące rzeczy­wis­tość, po pros­tu real­isty­czne, jak i prace „odreal­nione”, w których chodzi o uch­wyce­nie czegoś więcej niż frag­men­tu zas­tanej codzi­en­noś­ci. Artys­t­ka tworzy tutaj nową jakość este­ty­czną, wywołu­jąc sil­niejsze emoc­je i „głęb­szy” odbiór przez widza. One też w pełni zasługu­ją na miano fotografii artysty­cznej, częs­to zmierza­jąc w stronę sur­re­al­iz­mu. Docenić trze­ba umiejęt­ność budowa­nia przez artys­tkę swois­tego napię­cia, dzię­ki które­mu jej fotografie mają dużą siłę wyrazu. Dla osiąg­nię­cia tak pełnej wypowiedzi nie bez znaczenia jest solid­ny warsz­tat, jakim Cho­j­nac­ka dys­ponu­je. Doskon­ały kadr, prze­myślana kom­pozy­c­ja, wynika­jące niewąt­pli­wie z jej artysty­cznej intu­icji i plas­ty­cznego, w zasadzie krea­cyjnego widzenia świata.
Ekspozy­c­ja, mam nadzieję, poz­woli dostrzec i docenić ory­gi­nal­ność twór­c­zoś­ci Anny Cho­j­nack­iej oraz istot­ny jej wkład, w his­torię pol­skiej fotografii powo­jen­nej. Jed­nocześnie wpisu­je się w cykl wydarzeń poświę­conych artystce w roku 2014, orga­ni­zowanych przez Muzeum wraz ze Śląskim Okręgiem ZPAF.

Zofia Szo­ta kura­tor wystawy

New_015 ZŁOM -ostatni autobus

New_016 ZŁOM -Czas upłynął

New_017 WŚRÓD PLASTYKÓW  ŚLĄSKICH - J.Dutkiewicz pracownia

New_018 WŚRÓD PLASTYKÓW  ŚLĄSKICH -Z.Lachur

New_019  OCIEPKA- T.Ociepka

New_020 SRACHY

————————————————————————-

Jaroslav Beneš (Repub­li­ka Czes­ka), “Seria R” fotografie, Tomáš Rasl (Repub­li­ka Czes­ka) “Sto lat ekspery­men­tów światłopisania”

New_Untitled-1 copy

Spotkanie z autora­mi odbędzie się 28 listopa­da (piątek) o godzinie 17.00

————————————————————————-

Marek Wesołows­ki “Pejzaż z warkoczem”

New_1

Pejza­że Mar­ka Wesołowskiego

To nie są zwykłe fotografie. Zdję­cia Mar­ka Wesołowskiego spraw­ia­ją, że chce się je zdjąć ze ściany i sprawdz­ić, co jest pod spo­dem. Prze­cież tam musi być jakaś szczeli­na w cza­sie i przestrzeni, a zdję­cie jest tylko wskazówką, tropem, łatką na szczelin­ie, przez którą sączy się inna rzeczy­wis­tość – onirycz­na, melan­choli­j­na, metafizy­cz­na. Sły­chać ciszę. Nic nie jest zwycza­jne, choć wyglą­da zna­jo­mo: okna i drzwi, smu­gi i cie­nie, gałęzie, pta­ki i mgła – wszys­tko coś znaczy i kusi, by wejść dalej. To obrazy, które każą się zatrzy­mać. Dzi­ała­ją jak zen, reg­u­lu­ją odd­ech i wyłącza­ją myśle­nie, a to coś, co wcale niełatwe w codzi­en­nym wyś­cigu po nic i warte długiej, bez­in­tere­sownej chwili uwa­gi, wyz­wolonej od przy­musu wylicza­nia ile-bym-w-tym-cza­sie-zro­bił. Artys­ta ofer­u­je nam rzecz bez­cen­ną: dostęp do innej rzeczy­wis­toś­ci, podgląd swo­jego świa­ta – bardziej intym­nej rzeczy nie moż­na zro­bić dla drugiego człowieka. A dar patrzenia ma taki, że moż­na mu i zaz­droś­cić, i współczuć, bo wyda­je się, że fotore­cep­to­ry ma w każdej tkance i odbiera świat każdym kawałkiem skóry. Dzię­ki temu widzi więcej i potrafi tym się dzielić w sposób szczegól­ny, przykuwa­ją­cy uwagę i po pros­tu piękny. Światło i cień układa­ją się nagle we wzo­ry, których nie widz­imy idąc zbyt szy­bko. To wzo­ry na pię­kno i mądrość bez słów, na spokój wewnętrzny i pewność, że jest coś więcej niż sama mate­ria. I na to, że jest jak w bal­ladzie Cohena: „There is a crack in every­thing, that’s how the light gets in” (We wszys­tkim jest jakaś szczeli­na, to przez nią wchodzi światło”).

Ewa Par­ma

————————————————————————-

Jerzy Łakom­s­ki, Dar­iusz Kindler “Świę­ty był wśród nas. Sos­nowiec 1999–2014”

newZaproszenie

————————————————————————-

Arka­diusz Ławry­wian­iec “Tajem­nice pracowni”

New_MHK TAJEMNICE PRACOWNI 1

New_MHK TAJEMNICE PRACOWNI 2

Muzeum His­torii Katow­ic oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją 20 listopa­da 2014 o godz. 17.00 na wernisaż wys­tawy Arka­diusz Ławry­wian­iec “Tajem­nice pracowni”
Wernisaż odbędzie w gmachu muzeum przy ul. ks. J. Szafran­ka 9

————————————————————————-

Spotkanie z fotografią Arka­diusz Ławry­wian­iec “Fotodoku­ment”

New_Plakat - 6 listopad

————————————————————————-

Wys­tawa zbiorowa fotografii “Pol­ish dream”

Print

————————————————————————-

“Spotka­nia z Fotografią” WSPOMNIEINIE O JERZYM LEWCZYŃSKIM

New_plakat_lewczynski

Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki oraz Stac­ja Artysty­cz­na Rynek w Gli­wicach zapraszają
w poniedzi­ałek 3 listopa­da 2014 o godz. 19.00, na “Spotka­nia z Fotografią” WSPOMNIEINIE O JERZYM LEWCZYŃSKIM.
Uczest­ni­cy: Prezes Okręgu Śląskiego Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików — Katarzy­na Łata-Wrona, były Prezes Okręgu Śląskiego ZPAF — Jakub Byr­czek, Prezes Sto­warzyszenia Pis­arzy Pol­s­kich Odd­zi­ał Katow­ice — Jan Strzą­dała, prowadzą­cy spotkanie Marcin Górski.
Wstęp wolny.
W tym roku odszedł od nas człowiek, który jest leg­endą pol­skiej fotografii. Żył między nami, tu właśnie obok, jeden z gigan­tów polskiej
sztu­ki XX wieku, jeden z najwybit­niejszych artys­tów, którzy mieszkali w naszym mieś­cie. Fotografia jest wehikułem cza­su, do którego właśnie
wsi­adł Pan Jerzy, zostanie tylko na zdję­ci­ach. Fotografia jest też sztuką pamię­ci – zad­ba­jmy – tu, w Gli­wicach, by pamięć o Jerzym
Lew­czyńskim i jego sztuce, nie wyblakła i pożółkła a była źródłem dumy i nieusta­jącej inspiracji dla kole­jnych pokoleń. Autor Marcin Górski.

Wydarze­nie objęte jest Patronatem Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręgu Śląskiego.
Wydarze­nie objęte jest patronatem medi­al­nym miesięczni­ka ULTRAMARYNA oraz miesięczni­ka HydeParkNews

Strona Stacji Artysty­cznej Rynek: https://pl-pl.facebook.com/StacjaArtystycznaRynek
Strona Sto­warzysz­nia GTW: https://pl-pl.facebook.com/obiektarium
Strona Miesięczni­ka Hyde­parknews: https://www.facebook.com/Hydeparknews

Adres: Stac­ja Artysty­cz­na Rynek Gli­wice Rynek 4–5, 1 piętro.
Czynne poniedzi­ałek — piątek 12:00–18:00 oraz pod­czas zaplanowanych
wydarzeń. 

————————————————————————-

XVII Sos­nowieck­ie Spotka­nia Artysty­czne Plen­er Fotograficzny

New_zaproszenie_plener foto 2013 1

Sos­nowieck­ie Cen­trum Sztu­ki — Zamek Sielec­ki oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wernisaż wys­tawy XVII Sos­nowieck­ie Spotka­nia Artysty­czne Plen­er Fotograficzny . 

Wernisaż odbędzie się 24 październi­ka o godzinie 18.00 w Sos­nowieckim Cen­trum Sztu­ki — Zamek Sielec­ki ul. Zamkowa 2

Wys­tawa trwa do 30 listopa­da 2014 r.
Jerzy Łakom­s­ki-Komis­arz Pleneru Fotograficznego.
Na wernisaż wstęp wolny. 

————————————————————————-

Krzysztof Miller, Marek Wesołows­ki “TWÓRCY KULTURY ŚLĄSKIEJ

New_1.Plakat

Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę „TWÓRCY KULTURY ŚLĄSKIEJ”, autorstwa Krzyszto­fa Millera i Mar­ka Wesołowskiego, która odbędzie się w dni­ach od 18 październi­ka do 11 sty­cz­nia 2015 r.
Wernisaż wys­tawy odbędzie się 18 październi­ka, o godzinie 17.00, w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim. 

New_2.Zaproszenie

New_Magdalena Piekorz 021_1

New_Waldemar Jama 05 2014 009 (1)

New_Robert Talarczyk 001

New_Anna Osadnik

————————————————————————-

Sła­womir Jodłows­ki, Andrzej Szlęzak “BELGIJSKIE FOTOOBRAZKI

New_zapBelgia2

Gale­ria Art Foto Region­al­nego Ośrod­ka Kul­tu­ry w Częs­to­chowie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Sła­womir Jodłows­ki, Andrzej Szlęzak “BELGIJSKIE FOTOOBRAZKI”. Wernisaż wys­tawy i spotkanie z autorem odbędzie się 3 październi­ka o godz. 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 05.11.2014 w Galerii Art Foto w Region­al­nym Ośrod­ku Kul­tu­ry w Częs­to­chowie mieszczącej się przy ul. Ogińskiego 13a

New_Belgia4Barkaogród Sławomir Jodłowski

Fot. Sła­womir Jodłowski

New_Belgia3 Sławomir Jodłowski

Fot. Sła­womir Jodłowski

Sła­womir Jodłows­ki – członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików, prezes Jura­jskiego Fotok­lubu RP, współpracu­je z TVP jako oper­a­tor obrazu fil­mowego, twór­ca i ani­ma­tor kultury
w dziedzinie upowszech­ni­a­nia fotografii. Od pon­ad trzy­dzi­es­tu lat prowadzi dzi­ała­nia pro­mu­jące fotografie jako wartość kul­tur­otwór­czą pole­ga­ją­ca na orga­ni­za­cji plen­erów, warsz­tatów, szkoleń
i spotkań z artys­ta­mi-fotografika­mi. Przy Galerii dzi­ała stu­dio fotograficzne gdzie pod kierunk­iem SJ szkolą się w zakre­sie fotografii studyjnej młodzi fotografi­cy. Jest kura­torem Galerii ARTFOTO dzi­ała­jącej przy Region­al­nym Ośrod­ku Kul­tu­ry w Częs­to­chowie. W Galerii prezen­tu­je fotografię pol­ską i zagraniczną, pro­mu­je zarówno twór­ców znanych jak i rozpoczy­na­ją­cych kari­erę artysty­czną ze szczegól­nym uwzględ­nie­niem środowiska fotograficznego regionu śląskiego. Ekspozy­c­je w Galerii ARTFOTO przy­bliża­ją i pro­mu­ją najnowsze trendy w sztuce naw­iązu­jące do wyko­rzys­ta­nia najnowszych tech­nologii w rejes­tracji obrazu. Prefer­u­je cyfrowy aspekt sztu­ki związany z filo­zofią dig­i­tal­iza­cji dzi­ałań twór­czych. W Galerii prezen­towali swo­je prace i goś­cili oso­biś­cie najwybit­niejsi polscy fotografi­cy jak : Edward Hartwig, Ryszard Horowitz, Tomasz Siko­ra, Paweł Pierś­cińs­ki i wielu innych. Ostat­nio prezen­towane były prace kilku­nas­tu słowac­kich fotografików a w lat­ach ubiegłych pokazy­wał prace fotografików litews­kich, buł­gars­kich, ukraińs­kich i wielu innych. W sum­ie zor­ga­ni­zował pon­ad 300 wys­taw fotograficznych. Pomysło­daw­ca kole­jnej nowej galerii fotografii FOTOPOBUDKA w Region­al­nym Ośrod­ku Kul­tu­ry w Częstochowie.Jest pomysło­daw­cą i komis­arzem najs­tarszego i najwięk­szego w Polsce Między­nar­o­dowego Konkur­su Fotografii Cyfrowej CYBERFOTO których odby­wa się od siedem­nas­tu lat. Konkurs ma na celu pro­moc­je fotografii cyfrowej jako sztu­ki o szczegól­nym ładunku kul­tur­otwór­czym, akcen­tu­je relac­je i utrzy­manie stałej więzi z nowoczes­ną jakoś­cią kul­tu­ry wiz­ual­nej, ksz­tał­tu­jącą także naszą tożsamość nar­o­dową. Jest współza­łoży­cielem Jura­jskiego Fotok­lubu Rzecz­pospo­litej Pol­skiej, którego celem jest popieranie dzi­ałal­noś­ci twór­czej w dziedzinie fotografii wymi­ana infor­ma­cji oraz dyskus­ja doty­czą­ca spraw artysty­cznych i tech­nicznych fotografii. Fotok­lub sku­pia coraz to więk­szą ilość członków /aktualnie 65 osób/ , spotka­nia w Fotok­lu­bie cieszą się dużą pop­u­larnoś­cią zwłaszcza wśród młodzieży.
Współpracu­je z wielo­ma fotografika­mi i Gale­ri­a­mi zagraniczny­mi co owocu­je między­nar­o­dową wymi­aną fotograficzną inte­gru­jącą europe­jską fotografie.
Jest absol­wen­tem Wyższego Studi­um Fotografii ZPAF w Warsza­w­ie. Jego pra­ca dyplo­mowa „Sur­re­al­isty­czne aspek­ty fran­cuskiego sur­re­al­iz­mu” ‚pro­mo­tor Urszu­la Czarto­rys­ka została nagrod­zona za szczególne wartoś­ci intelek­tu­alne. Jako członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików jest akty­wnym twór­cą, posi­a­da na swym kon­cie kil­ka wys­taw indywidualnych
w kra­ju i zagranicą. Pub­likował artykuły w prasie fotograficznej pol­skiej i zagranicznej : m.in. FOTO i POZYTYW. Reprezen­tował wojew­ództ­wo śląskie na wys­taw­ie fotografii „Obec­na Nieobec­ność” w Medi­olanie. Lau­re­at odz­na­ki Zasłużony Dzi­ałacz Kul­tu­ry przyz­nanej przez Min­is­terst­wo Kul­tu­ry i Dziedz­ict­wa Nar­o­dowego. Lau­re­at nagrody Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików za upowszech­ni­an­ie i ochronę dóbr kul­tu­ry /2013 r./Laureat Nagrody Prezy­den­ta Mias­ta Częs­to­chowy w dziedzinie upowszech­ni­a­nia kul­tu­ry. Lau­re­at stype­ndi­um artysty­cznego przyz­nanego przez Marsza­ł­ka wojew­ództ­wa śląskiego. Autor albu­mu fotograficznego JURAJSKIE FOTOKLIMATY.

New_Belgia2 Sławomir Jodłowski

Fot. Sła­womir Jodłowski

New_Belgia1w Sławomir Jodłowski

Fot. Sła­womir Jodłowski

New_Belgia3s Andrzej szlezak

Fot. Andrzej Szlęzak

New_Belgia3 Andrzej szlezak

Fot. Andrzej Szlęzak

Andrzej Szlęzak — Członek Zarzą­du Jura­jskiego Fotok­lubu w Częstochowie.
Pasjonat fotografii. Udzi­ał w poplen­erowych wys­tawach fotograficznych:
‑Tunez­ja 2012,
‑Cypr 2013.
Fotograf roku — wyróżnie­nie w 2012 roku; dru­ga nagro­da w 2013 roku.
Intere­su­je się fotografią pejza­żową i podróżniczą.

New_Belgia2 Andrzej szlezak

Fot. Andrzej Szlęzak

New_Belga1 Andrzej szlezak

Fot. Andrzej Szlęzak

————————————————————————-

Anna 66 Andrze­jew­s­ka “Mieszczanie. W kadrze i poza nim”

New_Zaproszenie

————————————————————————-

Konkurs Katow­ice w obiektywie

Konkurs fotograficzny

Katow­ice w obiek­ty­wie 2014

Już po raz pią­ty Urząd Mias­ta Katow­ice oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki ogłasza konkurs fotograficzny, w którym nagrodą są: udzi­ał w wys­taw­ie, pub­likac­ja na kar­tach kalen­darza, pro­fesjon­alne warsz­taty fotograficzne, a także table­ty mul­ti­me­di­alne i czyt­nik do e‑booków.

Zain­tere­sowanie, jakim cieszą się kole­jne edy­c­je konkur­su fotograficznego „Katow­ice w obiek­ty­wie”, zachę­ca orga­ni­za­torów, by również w tym roku zaprosić fotoam­a­torów do przyjrzenia się mias­tu przez wiz­jer aparatu, a efek­ty zgłosić do konkur­su, który w tym roku odby­wa się pod hasłem: Kolory mias­ta. Prace moż­na przesyłać w ter­minie do 29 wrześ­nia pod adresem:
 Urząd Mias­ta Katow­ice – Wydzi­ał Pro­mocji, ul. Rynek 13, 40–003 Katow­ice (zapisane na pły­cie CD lub innym nośniku elektronicznym),
 konkurs@katowice.eu,
 fotografie moż­na też złożyć oso­biś­cie w Wydziale Pro­mocji przy ul. Rynek 13, I piętro, p. 117 (zapisane na pły­cie CD lub innym nośniku elektronicznym).
Każde zgłosze­nie musi zaw­ier­ać oświad­cze­nie, które jest załącznikiem do reg­u­laminu. Jego ory­gi­nał moż­na przynieść wraz ze zdję­ci­a­mi do Wydzi­ału Pro­mocji lub przesłać w formie skanu e‑mailem bądź pocztą trady­cyjną pod wskazanym adresem.
Podob­nie jak w ubiegłym roku spośród zgłos­zonych do konkur­su fotografii komis­ja, składa­ją­ca się z przed­staw­icieli Urzę­du Mias­ta i ZPAF‑u, zak­wal­i­fiku­je 60, które zostaną opub­likowane na stron­ie www.katowice.eu i pod­dane oce­nie inter­nautów. Autor, którego pra­ca otrzy­ma najwięk­szą liczbę głosów, weźmie udzi­ał w pro­fesjon­al­nych warsz­tat­ach fotograficznych prowad­zonych przez ZPAF.
Komis­ja nato­mi­ast wybierze 40 zdjęć, które pojaw­ią się na grud­niowej wys­taw­ie w należącej do Związku Galerii „Katow­ice”. Jurorzy wskażą również trzy fotografie, których autorzy otrzy­ma­ją table­ty mul­ti­me­di­alne i czyt­nik do e‑booków: za 1. miejsce – tablet mul­ti­me­di­al­ny o wartoś­ci nieprzekracza­jącej 700 zł brut­to, za 2. miejsce – tablet mul­ti­me­di­al­ny o wartoś­ci nieprzekracza­jącej 600 zł brut­to, za 3. miejsce – czyt­nik do e‑booków o wartoś­ci nieprzekracza­jącej 500 zł brutto.
Lista zwycięzców konkur­su zostanie zamieszc­zona na stron­ie www.katowice.eu oraz na łamach infor­ma­to­ra miejskiego „Nasze Katowice”.
Reg­u­lamin konkur­su wraz z oświad­cze­niem jest dostęp­ny na stron­ie www.katowice.eu oraz w Cen­trum Infor­ma­cji Turysty­cznej przy ul. Rynek 13. 

2014_OŚWIADCZENIE

2014_REGULAMIN

————————————————————————-

Jakub Byr­czek „Zapach łąk i niebo”

New_zaproszenie_JB_

Gale­ria Pus­ta w Jaworznie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Jakub Byr­czek „Zapach łąk i niebo”. Wernisaż odbędzie się 27 sierp­nia 2014 o godzinie 17.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 22 wrześ­nia 2014 w Galerii Pustej w Jaworznie mieszczącej się przy ul. Fab­rycznej 37

————————————————————————-

Janusza Różańs­ki, Ane­ta Zale­js­ka “jazz &… ”

Print

Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę “jazz &… “, autorstwa Janusza Różańskiego oraz Ane­ty Zale­jskiej, która odbędzie się w dni­ach od 20 sierp­nia do 15 wrześ­nia b.r.
Wernisaż wys­tawy odbędzie się 20 sierp­nia, o godzinie 18.00, w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim.
Kura­tor wys­tawy: Krzysztof Miller

Idea wspól­nej wys­tawy autorów zrodz­iła się pod­czas kon­cer­tu Pata Martino
na min­ionej 16. Biel­skiej Zadym­ce Jazzowej.
Jazz połączył dwie postawy twór­cze, w for­ma­ch artyku­lacji różne, a jed­nak spójne,
kom­ponowanie postaw jest właś­ci­woś­cią dynam­icznych zjawisk gatunku i ma coś w sobie z aury jam session.
Bez uogól­nień, że muzy­ka zbliża, w rzeczy samej to rodzaj cele­browa­nia atmos­fer od skupi­enia do euforii,
od rozu­mienia po trans, od wysłucha­nia do przeży­cia, od zamiera­nia do pod­ję­cia ryt­mu, i puls, podążanie za synkopą…
Na sali set­ki, set­ki uwspól­nionych dusz i przed nimi synkopa, albo riff…
Z wielu nas kocha­ją­cych muzykę, osobli­wie jazz, z wielu my, cza­sem liczni a cza­sem kam­er­al­ni z aparatem w dłoni, częs­to na kolanach, po omacku,
wyróżnieni, cisi w skupi­e­niu wielokrot­nym, choć głośni tech­nicznie, jed­nak wtopi­eni w falę emocji…
Fotografia kon­cer­towa to szczegól­ny rodzaj repor­tażu, który łączy w sobie wszelkie ele­men­ty spek­tak­lu niemal teatral­nego, z jego przestrzenią,
aktora­mi i grą świateł, ale przede wszys­tkim pozwala na dotknię­cie nieprzewidy­wal­nego — improw­iz­a­cji i wielkiej emocji łączącej muzy­ka z jego teatrem duchowym
i z tą częś­cią tonącej w mroku sali, gdzie jazz pul­su­je w nas.
Kiedy prze­brzmią synkopy i improw­iz­a­c­je, zatrzy­mu­je­my jazz w sobie i by kole­jny raz oży­wić emoc­je oraz poczuć klimat,
sięgamy po płytę czy fotografie. Wtedy wiemy, że jeśli nam się udało zatrzy­mać chwilę w locie, to spełnil­iśmy nasz jazz.
Jed­nakże nie ulegamy poczu­ciu nasyce­nia a for­mułę pozostaw­iamy otwartą… “jazz&…”

New_januszrozanski

New_candyrozanski

New_avishairozanski

Janusz Różańs­ki

Malarz, grafik, fotograf – absol­went Akademii Sztuk
Pięknych w Krakowie, Wydzi­ału Grafi­ki w Katowicach.
Twór­ca autors­kich wys­taw malarst­wa w Polsce i za granicą, uczest­nik wys­taw zbiorowych m.in. w konkursach
38 Biel­s­ka Jesień, IV Bien­nale Malarst­wa i Tkaniny Unika­towej w Trójmieś­cie, Bien­nale Małych Form Malarskich
w Toruniu czy Bien­nale Młodej Sztu­ki w Bełchatowie
z nagrod­zony­mi pracami.
Autor wys­taw fotograficznych towarzyszą­cych impre­zom muzy­cznym w Polsce i za granicą.
Od wielu lat współpracu­je z Radiem Katow­ice pro­jek­tu­jąc wydawnict­wa muzyczne
w tym wielokrot­nie nagradzane nom­i­nac­ja­mi i nagro­da­mi Fry­deryków, oraz tytułami
Zło­tych i Platynowych Płyt, pro­jek­tu­je także dla agencji wydawniczych,
wśród pro­jek­tów są opra­cow­a­nia płyt jaz­zowych artys­tów takich jak Soundcheck,
Grze­gorz Nagórs­ki, Urszu­la Dudzi­ak i innych, a także płyt muzyki
poważnej m.in. Kwarte­tu Śląskiego, Fil­har­monii Śląskiej czy Antologii Organów Śląskich,
współpracu­je z fes­ti­wala­mi muzy­czny­mi m.in. Green Town of Jazz w Zielonej Górze
i Fes­ti­w­al Wojt­ka Belona w Busku-Zdro­ju pro­jek­tu­jąc mate­ri­ały promocyjne.
Fotografie pub­liku­je m.in. w Jazz Forum.
Z fes­ti­walem Lotos Jazz Fes­ti­val – Biel­ską Zadymką Jaz­zową sym­pa­tyzu­je od wielu lat
pro­jek­tu­jąc okład­ki płyt – nagrody konkur­sowej Fes­ti­walu – dla wydaw­cy Radia
Katow­ice, od 6 lat akty­wnie tworzy repor­taże fotograficzne zdarzeń Festiwalu,
na 14 Zadym­ce insta­lac­ja szk­lana była prezen­towana jako autors­ka wys­tawa pod nazwą
„3xjazz, lis­ten, see & feel”.

New_anetazalejska

New_michalurbaniak.azalejska_

Ane­ta Zalejska

Peł­na pasji częs­to­chows­ka fotograf, zade­bi­u­towała w tym roku autorską wys­tawą fotografii
pt. „Dźwięk uch­wycony w kadrze”.
Od trzech lat autorsko doku­men­tu­je fotograficznie pro­jekt Janusza YANINY Iwańskiego — „The Acoustic Plus”.
W tym roku jej zdję­cia gościn­nie ukaza­ły się na płycie
„Zło­ta Edy­c­ja PROJEKT GRECHUTA” zespołu Plateau.
“Charak­terysty­czny w fotografi­ach Ane­ty jest ekspresyjny,
intym­ny i wielopłaszczyznowy sposób uch­wyce­nia i odd­a­nia poprzez fotografię pra­cy twór­czej muzyków.
W środowisku muzy­cznym odna­j­du­je się bard­zo szybko,
co pozwala jej wniknąć w ten specy­ficzny świat
i prze­by­wać za kulisa­mi oraz niejed­nokrot­nie pracować
z muzyka­mi na sce­nie, mimo iż sama muzykiem nie jest.
Ogrom­na wrażli­wość na otacza­ją­cy świat i dźwię­ki z niego płynące dają jej inspirację.
Muzy­ka, a w szczegól­noś­ci jazz, który otwiera duszę, pory­wa, przeszywa,
tnie a jed­nocześnie otu­la sobą w przepiękny sposób dając uniesienie,
jest dla Ane­ty istot­nym bodźcem pod­czas pra­cy z aparatem,
a umiejęt­ność postrze­ga­nia w nieco inny sposób ekspresji ludzkiego przekazu
próbu­je zła­pać w kadrze…”

Wernisaż i wys­tawę wspierają:
orga­ni­za­tor — Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Pałacu w Nakle Śląskim
oraz ZPAF Okręg Śląski,
DubielVit­rum — pro­du­cent insta­lacji szk­lanej Janusza Różańskiego,
MUCHA-MUSZYŃSKI DUO — kon­cert jazzowy,
ESTIMO — dzię­ki wspar­ciu i pod okiem której pow­stały prace fotograficzne Ane­ty Zalejskiej,
JAZZFORUM i Radio Katow­ice — wspar­ciem medialnym,
STOWARZYSZENIE SZTUKA TEATR I BIELSKA ZADYMKA JAZZOWA,
ENCORE7 — pro­du­cent wzmac­ni­aczy Egg-Shell,
Pol­s­ki Dys­try­b­u­tor sprzę­tu audio “Davis acoustics” i “AVM” — pokaz możli­woś­ci odsłu­chowych sprzętu,
Gabi­net psy­cho­log­iczny “BEZ MASEK
oraz MPC — Music Pho­tog­ra­phers Collective

————————————————————————-

Arka­diusz Ławry­wian­iec „Blisko nas” Miejskia Bib­liote­ka Pub­licz­na w Opolu

New_A-Lawrywianiec_plakat-www

Dyrek­tor Miejskiej Bib­liote­ki Pub­licznej w Opolu oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza 30 VII 2014 roku o godz 18.00 na wernisaż wys­tawy Arka­diusz Ławry­wian­iec „Blisko nas”.
Wernisaż odbędzie się w Galerii Zamostek mieszczącej się w Opolu przy ul. Mino­ry­tów 4

KATOWICE ŻYDZI RABIN JEHOSHUA ELLIS GRA NA ROGU SZOFAR 2012

Zdję­cia przed­staw­ione na wys­taw­ie to doku­men­tal­na opowieść o życiu codzi­en­nym społecznoś­ci żydowskiej sku­pi­onej wokół Gminy Wyz­nan­iowej Żydowskiej w Katow­icach. Osią nar­ra­cyjną jest rabin Jehoshua Ellis. Fotografie pow­stawały od 2010 roku w trak­cie przy­go­towań oraz samych świąt żydows­kich takich jak sukot, chanu­ka, purim, ale również pod­czas obrzę­du obrzeza­nia, wykupi­enia pier­worod­nego syna czy też spotka­nia emery­tów i rencistów.
Wielką przy­jem­noś­cią była dla mnie możli­wość odwiedzenia w domu i fotografowa­nia kilku osób, a wśród nich nieste­ty nieżyjącego już Jana Zider­era z Byto­mia. Gdy umaw­ial­iśmy się na wiz­ytę zas­trze­gał, że nic typowo żydowskiego u Niego nie zobaczę, ale pod­czas jed­nej z wiz­yt zauważyłem na stole otwartą księgę Tory. Zider­er przeczy­tał parę wer­sów, a następ­nie z wielkim sza­cunkiem ucałował księgę. Nic bardziej żydowskiego nie było mi potrzeb­ne w tym domu.
Społeczność żydows­ka to her­me­ty­czne środowisko. Minęło sporo cza­su zan­im udało mi się zdobyć zau­fanie fotografowanych prze mnie osób. Wielką pomocą była też Elż­bi­eta Fajer­man, którą poz­nałem wiele lat wcześniej pod­czas fotore­porter­skiej obsłu­gi w Gminie.
Cykl zdjęć, który prezen­tu­ję jest rozwinię­ciem tem­atu żydowskiego przed­staw­ionego w pro­jek­cie pod tytułem „Chasy­dzi w Lelowie”.
Arka­diusz Ławrywianiec

KATOWICE ŻYDZI CHANUKA 5773 2012

KATOWICE ŻYDZI WYKUPIENIE PIERWORODNEGO SYNA PIDYON HABEN 2012

KATOWICE ŻYDZI TIWILAT KEILIM OBMYCIE GARNKÓW 2012

————————————————————————-

Tylko Fotografia – Prawdzi­wa Szkoła Fotografii w Zielonej Górze

Tylko Fotografia – Prawdzi­wa Szkoła Fotografii w Zielonej Górze

20 sierp­nia, godz. 12.00

Prowadz­imy nabór na naukę w lat­ach 2014–2016. Rozpoczę­cie I semes­tru – październik 2014.

Wszys­tkie oso­by zain­tere­sowane zaprasza­my na spotka­nia z prowadzą­cy­mi, w trak­cie których będzie moż­na skon­sul­tować swo­je port­fo­lio. W tych samych ter­mi­nach odbędą się również roz­mowy kwal­i­fika­cyjne. Ter­min przeglą­du fotografii, kon­sul­tacji i roz­mowy kwal­i­fika­cyjnej w siedz­i­bie szkoły Fun­dac­ja Salony, ul. Fab­rycz­na 13, Zielona Góra.

DSCF1500DSCF1502DSCF1506

Więcej o szkole i naborze na http://tf.edu.pl

Tylko Fotografia jest nowo pow­stałą szkołą nastaw­ioną na naukę fotografii tych, którzy nieza­leżnie od wieku prag­ną rozwi­jać swo­ją wiedzę i umiejęt­noś­ci w tej dziedzinie sztu­ki. Celem szkoły jest przekazanie wiedzy w przys­tęp­ny sposób dla słuchaczy, dają­cy indy­wid­u­al­ny rozwój twór­czy. Zaję­cia odby­wa­ją się w sys­temie zaocznym, zjazdy odby­wa­ją się raz w miesiącu, w sobotę i niedzielę. Pro­gram naucza­nia rozłożony jest na cztery semes­try, a zakończe­niem edukacji będzie prak­ty­cz­na pra­ca dyplo­mowa wyko­nana pod okiem wybranego nauczy­ciela. Naukę prowadzą uznani wykład­ow­cy, gwaran­tu­jąc wyso­ki poziom naucza­nia. Wśród prowadzą­cych zaję­cia zna­j­du­ją się artyś­ci pol­skiej fotografii i sztu­ki, prak­ty­cy i teo­re­ty­cy fotografii dzi­ała­ją­cy w wielu obszarach fotografii (fotografia repor­tażowa, doku­men­tal­na, socjo­log­icz­na, klasy­cz­na), korzys­ta­ją­cy z różnorod­nych tech­nik fotograficznych: cyfrowych i anal­o­gowych, a także tech­nik szla­chet­nych, gwaran­tu­jc wyso­ki poziom naucza­nia, a także różnorodne i indy­wid­u­alne pode­jś­cie do słuchaczy.

Wykaz przed­miotów obję­tych pro­gramem szkoły: pra­cow­n­ia fotografii doku­men­tal­nej, pra­cow­n­ia repor­tażu, este­ty­ka fotografii, pra­cow­n­ia fotografii studyjnej, pra­cow­n­ia fotografii anal­o­gowej, pra­cow­n­ia tech­nik klasy­cznych, pra­cow­n­ia fotografii cyfrowej, his­to­ria sztu­ki, his­to­ria fotografii, prawne aspek­ty fotografii.

Wykład­ow­cy w Tylko Fotografia:
Paweł Wocal, Paweł Janczaruk, Marek Lalko, Mar­iusz Forec­ki, Jacek Jaśko, Euge­niusz Józe­fows­ki, Mar­ta Gen­dera i Dag­mara Dąbrows­ka. Sem­i­nar­ia prowadzą: Tomasz Tomaszews­ki i Paweł Żak.

Więcej infor­ma­cji o szkole udziela:
Paweł Wocal – tel. 501 558 338
lub pod adresem mailowym: info@tf.edu.pl

————————————————————————-

Dar­iusz Kindler, Karoli­na Kindler-Skowronek “Inspirac­je”

New_zapr inspiracje

DARIUSZ KINDLER- rocznik 58
Od blisko 40 lat zaj­mu­je się fotografią architek­tu­ry, repor­tażem i
portretem.
Tym razem zain­spirowany twór­c­zoś­cią cór­ki, po raz pier­wszy otarł się o
abstrakcję.

KAROLINA KINDLER-SKOWRONEK- rocznik 80
artys­ta plas­tyk- ASP Wrocław, wydzi­ał CiSz
Malar­ka, graficz­ka, pro­jek­tan­t­ka, mama.
Od pon­ad 30 lat inspiru­je się twór­c­zoś­cią ojca, prz­er­abi­a­jąc jego
fotografie na włas­ny, abstrak­cyjny, szk­lany sposób.

New_9154

New_9166

New_7901

New_7897

————————————————————————-

Joan­na Now­ic­ka “Twarze boksu”

New_PLAKAT_Twarze_Boksu

25.06 Twarze boksu
— Spotkanie z Paulem Polan­skym, człowiekiem o fas­cynu­jącej biografii i jego niepow­tarzal­ną twór­c­zoś­cią, pol­s­ka pre­miera tomu wier­szy „Bez­dom­ny pies. Zapis­ki wal­czącego świra”
— Wys­tawa fotografii Joan­ny Nowickiej,
— Pokaz tech­nik bok­ser­s­kich — Kor­dian Wyciszkiewicz i Micha­jło Strogyj,
— Film doku­men­tal­ny Zbig­niewa Szarzyńskiego na tem­at KS 06 Kle­o­fas Katowice.
MIEJSCE: Kinoteatr Rial­to, ul św. Jana 24
CZAS: 25.06.2014, początek o godz. 18:00
Wstęp wolny

06 Kleofas

Wys­tawa jest częś­cią even­tu zor­ga­ni­zowanego przez Klub Sportowy 06 Kle­o­fas Katow­ice, na który zapros­zony został Paul Polan­sky, amerykańs­ki pis­arz o pol­s­kich korzeni­ach. Polan­sky opowie językiem lit­er­atu­ry o swoich walkach w ringu, na uli­cy i w bur­zli­wym życiu pod­czas pol­skiej pre­miery książ­ki “Bez­dom­ny pies. Zapis­ki wal­czącego świra”.

06 Kleofas

JOANNA NOWICKA — zawodowy fotograf, członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików, stype­ndys­t­ka Marsza­ł­ka Wojew­ództ­wa Śląskiego w dziedzinie kultury,
uczest­nicz­ka wielu wys­taw grupowych i indywidualnych.
www.joannanowicka.com

06 Kleofas

————————————————————————-

Jacques Rou­quette “Byk — wal­czą­cy bóg”

New_zaproszenie-Naklo-lipiec_2014

Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę “Byk — wal­czą­cy bóg”, autorstwa Jacques Rou­quet­te’a, która odbędzie się
w dni­ach od 5 do 31 lip­ca b.r.
Wernisaż wys­tawy odbędzie się 4 lip­ca, o godzinie 18.00, w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim.
Kura­torem wys­tawy jest Katarzy­na Łata-Wrona
Wernisaż uświet­ni koncert:
Alek­san­dra Szafir- Makows­ka, sopran,
Mag­dale­na Spytek-Stankiewicz, mezzosopran,
akom­pa­ni­a­ment: Katarzy­na Rzeszutek.

New_4_G6K8213

New_8_08092012-sans titre-11 copie

O autorze wystawy:
Jacques Rou­quette jest fotografem eklek­ty­cznym, twór­cą i dyrektorem
Między­nar­o­dowego Fes­ti­walu Fotograficznego w Dol de Bretagne
oraz w Fes­ti­walu w Nimes (Franc­ja),
ani­ma­torem kul­tu­ry i autorem warsz­tatów fotograficznych.
„Jarou” fotogra­fu­je od 12 roku życia i wciąż doskon­ali swój
warsz­tat, wzbo­ga­ca­jąc swo­ją fotograficzną wiz­ję świa­ta poprzez otwarcie
na spotka­nia i pracę z inny­mi fotografa­mi , m.in. Gilles Kervel­la (nagro­da Niepce),
Pierre le Gall (nagro­da Niepce), Franck Lev­ey (uznany francuski
portrecista), Gior­gio Sko­ry (Szwa­j­caria), Lucien Cler­gue (Arles), Alain
Desvergnes (Arles) i licznym gronem fotografów fran­cus­kich i zagranicznych
(m.in. z Pol­s­ki, Litwy, Portugalii…)
Swo­je „spo­jrze­nie fotograficzne” wzbo­ga­ca także pod wpływem
lek­turą. Jed­na z nich — „Filo­zofia cor­ridy” Francis’a Wolff’a,
sze­fa kat­edry filo­zofii Szkoły Wyższej w Paryżu wpłynęła
szczegól­nie na jego prace z serii prezen­towanej w nakiel­skiej galerii.

New_7_G6K8353

New_6_G6K8225

New_8_08092012-sans titre-11 copie

Tego samego dnia od godziny 10.00 do 13.00 i od 15.00 do 18.00, w tym
samym miejs­cu, odbędą się dwie otwarte dla pub­licznoś­ci ses­je pokazów
multimedialnych
niefor­mal­nego Między­nar­o­dowego Klubu Fotografii “INTER NOS”,
którego współza­łoży­cielem i pomysło­daw­cą jest Jacques Rouquette.
Swo­je prace zaprezen­tu­je niemal dwudzi­es­tu autorów, m.in. z Francji,
Por­tu­galii, Czarnogóry i Polski.

O INTER NOS:
“Między nami. Paradok­sal­nie wszys­tko, co ważne w fotografii jest obecne
poza mate­ri­al­nym obrazem. Tkwi w naszym umyśle pełne pojęć,
doświad­czeń i emocji. Wspom­nienia ludzi blis­kich i dale­kich pul­su­ją w nas,
jak per­fek­cyjny sre­brny obraz na miedzianej płytce dagerotypu.
Chce­my pamię­tać jak najlepiej. Pamięć stanowi o nas, my stanow­imy o pamięci.
Sięgamy po aparat fotograficzny, podziela­jąc zaskocze­nie Talbota,
by dzielić się tym, co posi­adamy. Wspier­a­jąc się bogactwem cza­su przeszłego
tworzymy śla­dy. Bojąc się nicoś­ci, szcz­erze, aż do bólu, po wielokroć.
Pub­licznie, w cztery oczy.”
tekst: Józef Wolny

Zaprasza­my serdecznie!

————————————————————————-

Walde­mar Jama “Manele”

New_zaproszenie_mailWJ

————————————————————————-

“Portret artysty”

New_Inbox

New_image002

Ze ZPAF udzi­ał w wys­taw­ie biorą:Joanna Now­ic­ka, Anna66 Andrze­jew­s­ka, Arek Ławry­wian­iec, Arek Gola.

————————————————————————-

Arka­diusz Ławry­wian­iec “Blisko nas”

New_zaproszenie_wystawa_blisko_nas

Klub Nieza­leżnych Sto­warzyszeń Twór­czych “Mar­chołt” oraz Sto­warzysze­nie im. Maxa Kopf­steina zaprasza­ją 12 VI 2014 roku o godz 18.00 na wernisaż wys­tawy Arka­diusz Ławry­wian­iec “Blisko nas”.
Wernisaż odbędzie się w galerii KNST Mar­chołt mieszczącej się w Katow­icach przy ul. Warsza­wskiej 37 (I piętro). Wys­tawę moż­na oglą­dać do 11 VII 2014 w godz. 10.00 do 15.00

BYTOM ŻYDZI ZIDERER JAN 2011

KATOWICE ŻYDZI NAUKA HEBRAJSKIEGO 2012

Zdję­cia przed­staw­ione na wys­taw­ie to doku­men­tal­na opowieść o życiu codzi­en­nym społecznoś­ci żydowskiej sku­pi­onej wokół Gminy Wyz­nan­iowej Żydowskiej w Katow­icach. Osią nar­ra­cyjną jest rabin Jehoshua Ellis. Fotografie pow­stawały od 2010 roku w trak­cie przy­go­towań oraz samych świąt żydows­kich takich jak sukot, chanu­ka, purim, ale również pod­czas obrzę­du obrzeza­nia, wykupi­enia pier­worod­nego syna czy też spotka­nia emery­tów i rencistów.
Wielką przy­jem­noś­cią była dla mnie możli­wość odwiedzenia w domu i fotografowa­nia kilku osób, a wśród nich nieste­ty nieżyjącego już Jana Zider­era z Byto­mia. Gdy umaw­ial­iśmy się na wiz­ytę zas­trze­gał, że nic typowo żydowskiego u Niego nie zobaczę, ale pod­czas jed­nej z wiz­yt zauważyłem na stole otwartą księgę Tory. Zider­er przeczy­tał parę wer­sów, a następ­nie z wielkim sza­cunkiem ucałował księgę. Nic bardziej żydowskiego nie było mi potrzeb­ne w tym domu.
Społeczność żydows­ka to her­me­ty­czne środowisko. Minęło sporo cza­su zan­im udało mi się zdobyć zau­fanie fotografowanych prze mnie osób. Wielką pomocą była też Elż­bi­eta Fajer­man, którą poz­nałem wiele lat wcześniej pod­czas fotore­porter­skiej obsłu­gi w Gminie.
Cykl zdjęć, który prezen­tu­ję jest rozwinię­ciem tem­atu żydowskiego przed­staw­ionego w pro­jek­cie pod tytułem „Chasy­dzi w Lelowie”.
Arka­diusz Ławrywianiec

KATOWICE ŻYDZI RABIN JEHOSHUA ELLIS GRA NA ROGU SZOFAR 2012

KATOWICE ŻYDZI PO SZABACIE MODLITWA MAARIW 2011

KATOWICE ŻYDZI PRZYGOTOWANIE DO SZABATU ZAPALENIE ŚWIEC 2011

————————————————————————-

Warsz­taty fotograficzne – Sfo­togra­fuj mnie mamo/tato 😉 — fotografia rodzinna

Zaprasza­my serdecznie na warsz­taty fotograficzne skierowane głównie do rodz­iców z dzieć­mi ale także rodzeńst­wa, itp.

Każdy rodz­ic namięt­nie i kon­sek­went­nie fotogra­fu­je swo­je dziecko, w każdej sytu­acji nada­jąc im cech wyjątkowych, jedynych i niepow­tarzal­nych. Takie fotografowanie zawsze ma ładunek sen­ty­men­tal­ny i to nada­je zdję­ciom wielkiej wartości.

Zaprasza­my do wspól­nego fotografowa­nia…. w piękną, miejmy nadzieję słoneczną, wol­ną sobotę… oczy­wiś­cie deszcz nie jest przeszkodą…. dzieci prze­cież fotogra­fu­je­my nieza­leżnie od pogody 😉

Zaprasza­my rodz­iców (lub jed­nego z rodz­iców) ze swo­ją pociechą (lub pociecha­mi). Oczy­wiś­cie wiek dziec­ka nie gra roli 😉

Będziemy fotografować w plen­erze specy­ficznym, jaki daje nam scene­r­ia chor­zowskiego skansenu.
Wyko­rzys­tamy warun­ki zas­tane – światło, plen­er, rek­wiz­y­ty… ale również światło studyjne. Dodatkowo do naszej dys­pozy­cji będzie pro­fesjon­al­na styl­ist­ka i charak­teryza­tor­ka, która wykona pro­fesjonale mak­i­jaże, aby nadać naszym portre­tom odpowied­nią styl­istykę. Poma­lu­je mamy i dzieci – w zależnoś­ci od pomysłu i kreaty­wnoś­ci naszych uczestników.

Naszym celem będą dobrze zro­bione i opra­cow­ane graficznie fotografie, z dawką sen­ty­men­tu i emocji jakie wzbudza kon­takt rodz­i­ca z dzieck­iem. Celem będą fotografie pełne ciepła i uczu­cia ale również sza­lone i nies­forne… jak nasze dzieci.

Ramowy plan warsztatów:

9.30 – spotkanie i wstęp do warsztatów

10.00 – 13.00 – zaję­cia w plen­erze z wyko­rzys­taniem warunk­ów zas­tanych oraz światła i ele­men­tów fotografii studyjnej (styl­iza­c­ja + pro­fesjon­al­ny makijaż)

13.00 – 14.00 – przerwa

14.00 – 17.00 – zaję­cia w plen­erze, korek­ta i obrób­ka (opra­cow­anie graficzne)wykonanych fotografii

Ter­min warsz­tatów: 19 lip­ca 2014 (sob­o­ta)

Prowadzą­cy:
Antoni Kreis, Katarzy­na Łata-Wrona, Bea­ta Men­drek-Mikul­s­ka – fotografia
Lil­iana Kreis – styl­iza­c­ja i makijaż

Miejsce: Górnośląs­ki Park Etno­graficzny w Chor­zowie – Skansen

Cena: 190,- (cena doty­czy uczest­ni­ka dorosłego – rodzica)

Ilość uczest­ników: maksy­mal­nie 8 osób

Aby wziąć udzi­ał w naszych warsz­tat­ach prosimy przesłać zgłosze­nie na adres: kontakt@fotowarsztaty.eu

Zgłosze­nie powin­no zawierać:
— imię i nazwisko uczest­ni­ka — rodz­ic i dziecko
— adres zamieszkania
— tele­fon kontaktowy
— adres e‑mail
— oświad­cze­nie o zapoz­na­niu i zaak­cep­towa­niu reg­u­laminu warsztatów

szczegóły w regulaminie

Zgłoszenia przyj­mu­je­my do 15 lip­ca 2014

Co należy zabrać ze sobą:

- aparat cyfrowy
— laptop

————————————————————————-

Bernard Bay „Kopal­nie świata”

New_6B33

Gale­ria Art Foto Region­al­nego Ośrod­ka Kul­tu­ry w Częs­to­chowie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Bernard Bay „Kopal­nie świa­ta”. Wernisaż wys­tawy i spotkanie z autorem odbędzie się 13 czer­w­caa o godz. 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 23.06.2014 w Galerii Art Foto w Region­al­nym Ośrod­ku Kul­tu­ry w Częs­to­chowie mieszczącej się przy ul. Ogińskiego 13a

New_45 39 4 6 - copie

Bernard Bay urodz­ił się w Bous­suserce Bori­nage, stu­dia pody­plo­mowe z fotografii ukończył w St-Luc w Tour­nai. Jego prace prezen­towane są na wielu wys­tawach indywidualnych
i zbiorowych w Bel­gii i za granicą. Jest szczegól­nie zafas­cynowany gór­nictwem, fotogra­fu­je kopal­nie i górników w całej Europie. Sta­tus górni­ka (być górnikiem to sta­tus, nie tylko jeden z zawodów) sta­je się rzad­koś­cią w Europie — jego fotografie sta­ją się ważnym świadectwem, w którym odnosi się do siły, zdrowia moral­nego i tego odbi­cia [prze­jawu] człowieczeńst­wa, bez których obraz społeczeńst­wa wyda­je się nam nieprawdziwy.

Georges Vercheval
Fotografik — założy­ciel Muzeum Fotografii Fed­er­acji Walonii — Bruksela
2012

New_9 42 5 5  - copie

————————————————————————-

Katarzy­na Łata-Wrona „24 części”

New_zaproszenie_24 czesci_V 2014_jpg

Gale­ria Cias­na w Jas­trzębiu-Zdro­ju oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Katarzy­na Łata-Wrona „24 częś­ci”. Wernisaż wys­tawy i spotkanie autorskie odbędzie się 15 maja o godz. 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 13.06.2014 w Galerii Cias­nej w Jas­trzębiu-Zdro­ju mieszczącej się przy ul. Katow­ick­iej 17

New_IMG_0254

New_IMG_0311

O Autorce:
Katarzy­na Łata-Wrona urodz­iła się 29 maja 1973 roku w Świę­tochłow­icach. W lat­ach 1994–1999
stu­diowała na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, na Wydziale Grafi­ki w Katowicach.
Dyplom uzyskała w 1999 roku z fotografii i pro­jek­towa­nia graficznego w pra­cowni prof. Tomasza Jury
oraz w Kat­e­drze Grafi­ki Warsz­ta­towej u prof. Stanisława Kluski.
W lat­ach 1998–2000 roku była członkiem kolegium redakcyjnego
„Arkadii-pis­ma katas­troficznego”. Od 2000 roku jest członkiem Związku
Pol­s­kich Artys­tów Fotografików. W lat­ach 2001–2005 roku pełniła funkcję
wicepreze­sa do spraw artysty­cznych Związku Pol­s­kich Artystów
Fotografików Okręgu Śląskiego. Od maja 2005 roku jest preze­sem zarzą­du tego Okręgu.
Katarzy­na Łata-Wrona jest autorką kilku­nas­tu wys­taw indywidualnych,
kilkudziesię­ciu zbiorowych oraz hap­pen­ingów fotograficznych, a także
kura­torką wielu wys­taw zbiorowych, m.in. w Galerii „Katow­ice” ZPAF (od 2001 roku).
Należała do jury konkursów fotograficznych, m.in. „Cyber­fo­to”
(między­nar­o­dowy konkurs fotografii cyfrowej w Częs­to­chowie 2007–2014),
„Nau­ka w obiek­ty­wie” (Uni­w­er­sytet Śląs­ki, Katow­ice 2007–2012), „Śląs­ka
Fotografia Pra­sowa”( Bib­liote­ka Śląs­ka, Katow­ice 2009–2014).
Współt­worzyła pro­gram warsz­tatów fotograficznych (www.fotowarsztaty.eu).
W 2010 roku otrzy­mała nagrodę Min­is­terst­wa Kul­tu­ry i Dziedz­ict­wa Narodowego.
Jej prace zna­j­du­ją się w zbio­rach: Muzeum Nar­o­dowego w Krakowie, Muzeum Śląskiego w Katowicach,
Min­is­terst­wa Spraw Zagranicznych, Fototece ZPAF w Warsza­w­ie, Śląskiej Kolekcji Fotografii Artysty­cznej w Katowicach,
Muzeum Miejskiego w Sos­now­cu oraz w kolekc­jach pry­wat­nych w Niem­czech, Francji, USA i w Polsce.

New_IMG_7442 kopia

New_IMG_8904

New_IMG_9038

————————————————————————-

Hali­na Morcinek ” Współczes­na Arka Noego”

New_zaproszenie1

————————————————————————-

Arek Gola — Fotografie

New_Arek Gola int

Dol­nośląskie Cen­trum Fotografii „Domek Romańs­ki” Gale­ria Ośrod­ka Kul­tu­ry i Sztu­ki we Wrocław­iu zaprasza w czwartek 8 maja o godz. 17.00. na wernisaż wys­tawy Arek Gola — Fotografie. Wys­tawa będzie czyn­na do 7 czer­w­ca, od poniedzi­ałku do sobo­ty w godz.10.00–18.00 w Galerii mieszczącej się przy pl. bpa Nankiera 8 we Wrocławiu.

Arek Gola fotogra­fu­je od 20 lat. Głównym tery­to­ri­um jego fotograficznych pen­e­tracji jest jeden z najbardziej uprze­mysłowionych regionów Pol­s­ki, wpisu­ją­cy się w koło o śred­ni­cy 40 km. Autor nie ule­ga żad­nym prą­dom, mod­om czy „izmom” w sztuce. Swoich obrazów, a zawartych w nich dra­matyz­mu, ironii, przeko­ry, absur­du, sur­re­al­iz­mu, pure non­sen­su, nie tworzy jak Hen­ri Carti­er Bres­son, który częs­to insc­eni­zował zatrzy­mane w kadrze momen­ty. Arek Gola nie ingeru­je w zas­taną rzeczy­wis­tość, nie ulep­sza jej, nie wycią­ga wniosków, a jedynie relacjonu­je. Najważniejszą cechą jego fotografii jest ich epick­ość. Autor zderza zna­ki, wartoś­ci, sym­bole, cza­sem rozrzu­cone nawet na odległych od siebie planach. Pow­sta­ją his­to­rie, opowieś­ci o ludzi­ach, miejs­cach jed­nego z najbardziej uprze­mysłowionych terenów naszego kraju.
Zgod­nie z for­mułą Susan Son­tag, aby pow­stało dobre zdję­cie trze­ba być w określonym miejs­cu i cza­sie, poza tym niezbęd­na jest umiejęt­ność wnikli­wego postrze­ga­nia świa­ta. Arek Gola speł­nia wszys­tkie te warunki.
Jego fotografie przy­wołu­ją klasy­czne malarst­wo Nider­landów, czy też sce­ny z filmów Emi­ra Kus­turi­cy… Bohaterem jego fotografii jest człowiek, żyją­cy w XXI wieku, w kra­ju leżą­cym w środ­ku Europy.
Jan Bortkiewicz, 2014

Arka­diusz Gola jest dok­toran­tem Insty­tu­tu Kreaty­wnej Fotografii Uni­w­er­syte­tu Śląskiego w Opaw­ie (Czechy). Zaj­mu­je się fotografią doku­men­tal­ną, głównie rejestru­jąc zmi­any zachodzące w społeczeńst­wie na Górnym Śląsku po 1989 roku. Szczegól­nie intere­su­ją go miejs­ca związane z prze­mysłem ciężkim. Jako fotore­porter pra­sowy pracu­je od 1991 roku, od 18 lat w redakcji „Dzi­en­ni­ka Zachod­niego” w Katow­icach. Zdobył nagrody w konkur­sach: m.in. Pol­skiej Fotografii Pra­sowej, BZ WBK Press­fo­to, News­re­por­taż, Śląskiej Fotografii Pra­sowej, Grand Press Pho­to. Dzi­en­nikarz roku Dzi­en­ni­ka Zachod­niego 2003. W 2010 roku otrzy­mał nagrodę Prezy­den­ta Mias­ta Zabrze w Dziedzinie Kul­tu­ry. Stype­ndys­ta Marsza­ł­ka Wojew­ództ­wa Śląskiego w dziedzinie kul­tu­ry. Jego zdję­cia zna­j­du­ją się w zbio­rach Muzeum Śląskiego, Muzeum His­torii Katow­ic, Muzeum Gór­nict­wa Węglowego w Zabrzu, Muzeum His­torii Fotografii w Krakowie, Muzeum Umeni w Oło­muńcu, Muzeum Miejskiego w Rudzie Śląskiej. Jest członkiem Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików. Autor albumów „Ludzie z węgla”, „Nie muszę wracać…” i „Stany graniczne” i pon­ad 50 wys­taw w kra­ju i za granicą. Miesz­ka w Zabrzu.
Na ekspozy­cji zaprezen­towane zostaną wielko­for­ma­towe prace z różnych cyk­lów, wyse­lekcjonowane spec­jal­nie na wys­tawę we Wrocław­iu. Fotografik tak oto pisze o swo­jej twórczości:
Wielu ludzi patrzy na fotografie i utwierdza się w przeko­na­niu o szaroś­ci, brudzie i brzy­do­cie Śląs­ka. Jed­nak myślę, że na ten pejzaż trze­ba się nauczyć patrzeć. W szczegól­noś­ci nie wystar­czy tylko samo postrze­ganie, trze­ba patrzeć i widzieć, następ­nie trze­ba widzieć i rozu­mieć, twór­ca zaś powinien ksz­tał­tować w sobie umiejęt­ność jego interpretacji.
W jaki sposób Arka­diusz Gola inter­pre­tu­je swo­je najbliższe otocze­nie, będzie moż­na się przekon­ać oglą­da­jąc jego fotografie. Zaprasza­my na wernisaż z udzi­ałem auto­ra w czwartek 8 maja o godz. 17.00.
Wys­tawa będzie czyn­na do 7 czer­w­ca, od poniedzi­ałku do sobo­ty w godz.10.00–18.00.
Bile­ty 2 zł, ulg. 1 zł.

Arek Gola o swo­jej twórczości:
Kiedy pytam o Śląsk gdzieś w Polsce, to najczęś­ciej słyszę o seri­alu „Świę­ta woj­na”, stra­jku w kopal­ni, rzadziej o fil­mach Kaz­imierza Kutza. Utwierdza mnie to w przeko­na­niu, że postrze­ganie tej zie­mi jest ksz­tał­towane przede wszys­tkim przez twór­ców ope­ru­ją­cych obrazem. Wielu ludzi patrzy na fotografie i utwierdza się w przeko­na­niu o szaroś­ci, brudzie i brzy­do­cie Śląs­ka. Jed­nak myślę, że na ten pejzaż trze­ba się nauczyć patrzeć. W szczegól­noś­ci nie wystar­czy tylko samo postrze­ganie, trze­ba patrzeć i widzieć, następ­nie trze­ba widzieć i rozu­mieć, twór­ca zaś powinien ksz­tał­tować w sobie umiejęt­ność jego inter­pre­tacji. Lubię fotografować specy­ficzne pod­wór­ka otoc­zone mura­mi, na pozór zimne i nieprzy­jazne. Oszczęd­na kom­pozy­c­ja i geome­tria zdję­cia potęgu­ją wyraże­nie specy­fi­ki regionu. Jest to obraz po częś­ci zde­grad­owany, ale przez niego prze­maw­ia his­to­ria lat min­ionych. Do starego muru pod­chodzę z sza­cunkiem mu należnym. Fotogra­fu­jąc myślę o ludzi­ach, którzy mieszka­ją w jego cie­niu, o ich przod­kach którzy z tych domostw wychodzili do codzi­en­nej ciężkiej pra­cy, chrz­cili dzieci, ślubowali sobie, umier­ali. Idąc na wojnę mieli w pamię­ci przede wszys­tkim obraz włas­nego domu, nie całego kra­ju, ale pod­wór­ka, na którym się wychowali. Te wszys­tkie mate­czni­ki składa­ją się w mojej fotografii na śląs­ki pejzaż. Miejs­ca, w których zawsze był i jest człowiek, jego koegzys­tenc­ja z ściana­mi na pier­wszy rzut oka zim­ny­mi i zde­grad­owany­mi, jed­nak wspól­nie tworzą­cy­mi kom­pozy­c­je piękne i wysub­limowane. Mam świado­mość, że jest to architek­tu­ra odchodzą­ca, ustępu­ją­ca miejs­ca biurow­com, blaszanym super­mar­ke­tom albo co gorsza, bezguś­ciu i samowoli budowlanej. Nie jest to pejzaż optymisty­czny w odbiorze, jed­nak w swym umiera­niu jest pełen godności.

————————————————————————-

Krzysztof Miller & Marek Wesołows­ki “Twór­cy Kul­tu­ry Śląskiej”, Arka­diusz Ławry­wian­iec “Portre­ty twór­ców — tajem­nice pracowni”

New_plakat

Dyrek­tor Muzeum Miejskiego “Szty­gar­ka” Arka­diusz Rybak oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki “Twór­cy Kul­tu­ry Śląskiej” , Arka­diusz Ławry­wian­iec “Portre­ty twór­ców — tajem­nice pra­cowni”. Wernisaż odbędzie się 15 maja 2014 o godzinie 17.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 30 czer­w­caa 2014 w Muzeum Miejskim “Szty­gar­ka” w Dąbrowie Gór­niczej przy uli­cy Legionów Pol­s­kich 69. 

New_001

Autorzy fotografii Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki z wielkim sza­cunkiem, ale teżbard­zo subiek­ty­wnie sportre­towali przed­staw­ione oso­by. Różnorod­ność osobowoś­ci, tem­pera­men­tu i pro­fesji była kluczem do „stworzenia” portre­tu. Inspiracją były również pała­cowe wnętrza Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śl. wypełnione światłem słonecznym, pełne radoś­ci i dobrej energii. Wartoś­cią dodaną były niewąt­pli­wie długie roz­mowy z portre­towany­mi osoba­mi . Ze splo­tu tych okolicznoś­ci wyła­ni­ały się niebanalne portre­ty, niebanal­nych osobowoś­ci. Efek­ty naszej pra­cy moż­na zobaczyć na wys­taw­ie pt: „Twór­cy kul­tu­ry śląskiej”.
Krzysztof Miller

Twór­cy kul­tu­ry śląskiej”

Kul­tura śląs­ka to specy­ficzny tygiel, w którym, his­to­rycznie rzecz ujmu­jąc, miesza­ją się: kul­tura niemiec­ka, czes­ka i pol­s­ka. Czas powo­jen­ny również odcis­nął swo­je pięt­no. Tak więc wielokul­tur­owość to charak­terysty­cz­na cecha kul­tu­ry Śląs­ka. To jej bogact­wo. Moż­na by powiedzieć, że europe­jskość naszej kul­tu­ry jest nieza­przeczal­na. Dla resz­ty Pol­s­ki był to zawsze kłopot. Woleli nas postrze­gać tylko przez kul­turę ludową, robot­niczą — krup­niok i piwo. Na szczęś­cie zarówno kul­tura robot­nicza jak i ta tzw. wyso­ka rozwi­jały się na Śląsku bard­zo dobrze. Po pros­tu kul­tura i sztu­ka łączą ludzi. Odna­j­du­ją w ten sposób nie tylko pasję, ale również klucz porozu­mienia. Dzię­ki temu, że pow­stało miejsce w którym ludzie kul­tu­ry (twór­cy i miłośni­cy sztu­ki) mogą się ze sobą spo­tykać, dysku­tować, tworzyć — Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim — nar­o­dz­ił się pomysł powoła­nia do życia galerii portre­tu współczes­nych twór­ców kul­tu­ry śląskiej. Jest to dopiero początek kolekcji, pier­wszy krok. To też pró­ba przeko­na­nia wielu osób, że nie tylko mater­ią żyje człowiek, ale również wartoś­ci­a­mi duchowy­mi, że dzię­ki twór­com, nasze życie sta­je się bogat­sze, piękniejsze i głęb­sze. Autorzy fotografii Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki z wielkim sza­cunkiem, ale też bard­zo subiek­ty­wnie sportre­towali przed­staw­ione oso­by. Różnorod­ność osobowoś­ci, tem­pera­men­tu i pro­fesji była kluczem do „stworzenia” portre­tu. Inspiracją były również pała­cowe wnętrza Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śl. wypełnione światłem słonecznym, pełne radoś­ci i dobrej energii. Wartoś­cią dodaną były niewąt­pli­wie długie roz­mowy z portre­towany­mi osoba­mi . Ze splo­tu tych okolicznoś­ci wyła­ni­ały się niebanalne portre­ty niebanal­nych osobowoś­ci. Efek­ty naszej pra­cy moż­na zobaczyć na wys­taw­ie w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim pt: „Twór­cy kul­tu­ry śląskiej”.

Krzysztof Miller

Krzysztof Miller — absol­went wydzi­ału oper­a­torskiego Państ­wowej Wyższej Szkoły Fil­mowej, Telewiz­yjnej i Teatral­nej w Łodzi (1980r.)

Oper­a­tor fil­mowy i fotograf. Autor zdjęć do filmów fab­u­larnych, doku­men­tal­nych, pro­gramów telewiz­yjnych. Współpracu­je z Telewiz­ją Pol­ską, Arte, ZDF, Canal+. Członek Sto­warzysze­nie Fil­mow­ców Pol­s­kich oraz Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików.

Marek Wesołows­ki
Od 2010 Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki. Właś­ci­ciel firmy Vir­tu­al Stu­dio, zawodowo zaj­mu­je się fotografią i pro­jek­ta­mi graficzny­mi. Wielokrot­nie przed­staw­iał swo­je prace na wys­tawach indy­wid­u­al­nych i zbiorowych w kra­ju i za granicą. Jego prace są wyrazem ciągłych poszuki­wań twórczych.

New_002

Arka­diusz Ławry­wian­iec ur. 19.01.1967 w Opolu. Jest absol­wen­tem Wyższej Szkoły Ped­a­gog­icznej w Opolu. Fotografią zaj­mu­je od 1986 roku, kiedy to wykon­ał włas­noręcznie pier­wszą odbitkę. Od 1994 pracu­je w Dzi­en­niku Zachod­nim jako fotore­porter. Od 2009 uczy w Policeal­nej Szkole Fotograficznej Fotoe­dukac­ja w Katow­icach. Od 2010 jest członkiem ZPAF. Autor i współau­tor wys­taw w Katow­icach, Krakowie, Tychach, Cieszynie, Kłodzku, Warsza­w­ie, Sos­now­cu, Saint-Eti­enne, Kolonii. W lat­ach 2011 i 2013 był stype­ndys­tą Marsza­ł­ka Wojew­ództ­wa Śląskiego w dziedzinie kul­tu­ry oraz otrzy­mał Nagrodę Prezy­den­ta Mias­ta Katow­ice w dziedzinie kultury.

PORTRETY TWÓRCÓWTAJEMNICE PRACOWNI
Pra­ca, którą real­izu­ję od 2007 roku inspirowana jest pro­jek­tem albu­mu pod tytułem „Wśród śląs­kich plas­tyków”, real­i­zowanym w lat­ach 60-tych XX wieku przez Annę Cho­j­nacką, roz­mowa­mi z Andrze­jem Koni­akowskim oraz włas­ny­mi przemyśleniami.
Na wys­taw­ie prezen­tu­ję syl­wet­ki artys­tów plas­tyków wojew­ództ­wa śląskiego. Ele­mentem spójnym pro­jek­tu jest twór­c­zość plas­tyków pokazana przez pryz­mat spotkań w pracowniach.
Pra­cow­n­ia artysty to miejsce szczególne, nigdzie indziej dzieło nie jest bowiem tak moc­no związane ze swoim twór­cą, jak właśnie w ate­lier. Pra­ca plas­ty­cz­na, eksponowana na wys­taw­ie lub w galerii, zosta­je jak­by wypreparowana z nat­u­ral­nego otoczenia. Zysku­je wprawdzie byt auto­nom­iczny, traci jed­nak związek z autorem i miejscem jego pra­cy. Ekspozy­c­ja ma mieć charak­ter doku­men­tu, który poz­woli stworzyć portret środowiska plas­tyków śląs­kich, w zupełnie innym, niż „ofic­jal­ny” wymiarze.

————————————————————————-

CYBERFOTO 2014 WYNIKI

PROTOKÓŁ
z rozstrzyg­nię­cia XVII Między­nar­o­dowego Konkur­su Cyfrowej Fotokreacji CYBERFOTO 2014
W dniu 11.04. 2014 w Region­al­nym Ośrod­ku Kul­tu­ry w Częs­to­chowie odbyło się posiedze­nie Jury XVII Między­nar­o­dowego Konkur­su Fotografii Cyfrowej CYBERFOTO 2014.
Jury w składzie:
prze­wod­niczą­cy: Krzysztof Jurec­ki, kry­tyk i his­to­ryk fotografii, członek hon­orowy ZPAF, wykład­ow­ca WSSiP w Łodzi
członkowie: Jolan­ta Ryc­er­s­ka – art. fotografik, członek ZPAF,
Prezes Zarzą­du Głównego ZPAF
Katarzy­na Łata-Wrona – art. fotografik, członek ZPAF, Prezes
ZPAF Okręgu Ślaskiego
Krysty­na Mał­gorza­ta Dołows­ka – artysta-fotografik,
członek zarzą­du Fotok­lubu RP
Sła­womir Jodłows­ki — artys­ta-fotografik, członek ZPAF,
Region­al­ny Ośrodek Kul­tu­ry w Częstochowie 

Na konkurs nadesłano 325 prac 63 autorów. Do wys­tawy zakwalifikowano
108 prac 33 autorów.
Jury postanow­iło przyz­nać następu­jące nagrody :
I nagro­da w wysokoś­ci 2500 zł. dla Mar­ty Dąbrowskiej z Raci­borza za cykl prac „Szablony”, funda­tor nagrody — Prezy­dent Mias­ta Częstochowy
II nagro­da w wysokoś­ci 1500 zł dla Haliny Mar­duły z Wrocław­ia za zestaw „Świeck­ie relikwie”
III nagro­da w wysokoś­ci 800 zł. dla Anny Andrzejewskiej
z Będz­i­na „Mieszczanin w kadrze i poza nim”
Wyróżnienia w wysokoś­ci 400 zł. otrzymali :
— Mar­ta Wapi­en­nik z Zabier­zowa, za pracę „Iluz­ja rzeczy­wis­toś­ci” funda­tor nagrody Przed­siębiorstwo Wodociągów i Kanal­iza­cji Okręgu Częs­to­chowskiego Spół­ka Akcyj­na w Częstochowie
— Kate­ri­na Mistal ze Szwecji, za cykl „Ice Move” funda­tor nagrody Przed­siębiorstwo Wodociągów i Kanal­iza­cji Okręgu Częs­to­chowskiego Spół­ka Akcyj­na w Częstochowie
— Agniesz­ka Tomiczek z Biel­s­ka-Białej za zestaw „Zatra­conych swiatów okruchy”

Krzysztof Jurec­ki

Świat symu­lacji czy real­noś­ci? Strate­gie tech­ni­ki cyfrowej

Na to proste pytanie odpowiedzieć powinien sobie każdy twór­ca, nieza­leżnie od tego, z jakiej wywodzi się trady­cji artysty­cznej czy tech­ni­ki twór­czej i co go intere­su­je. A nawet, w co wierzy w sztuce i w życiu, ponieważ trud­no oder­wać jed­no poję­cie od drugiego. Możli­we są trzy rozwiąza­nia: a) bycie w „real­noś­ci świa­ta”, ale ona sku­pia się w doku­men­cie fotograficznym, a nie w przetworzeni­ach cyfrowych, b) „symu­lac­ja świa­ta” pozbaw­iona real­noś­ci i iluzji trójwymi­arowej przestrzeni, c) „połącze­nie aspek­tu real­noś­ci z cyfrowy­mi przetworzeni­a­mi”, co jest potenc­jal­nie najlep­szym rozwiązaniem, ide­al­nym dla trady­cji fotografii i świet­nym dla nowych graficznych możliwości.
W tym roku po raz pier­wszy wszys­tkie nagrody i wyróżnienia przy­padły płci pięknej. I nie jest to przy­padek; to nowy wyróżnik prze­bu­dowy świa­ta artysty­cznego, w którym kobi­ety doszły do gło­su prezen­tu­jąc nie tyle prace fem­i­nisty­czne, a raczej wynikłe z jego dokon­ań oraz różnej reflek­sji o życiu. „Strate­gie męskie” pokazy­wane na konkur­sie w Częs­to­chowie (np. Jacek Szczer­ban­iewicz, Euge­niusz Nurzyńs­ki) wyda­ją się opanowane, opa­tr­zone, ba nawet aka­demicko-klasy­czne. Mogą jed­nak inspirować, gdyż doty­czą różnych możli­woś­ci stosowa­nia form czy koloru. Ale nie intrygu­ją, jak jeszcze kil­ka lat temu.
Nagrody
Bezdyskusyjnie I nagrodę otrzy­mała Mar­ta Dąbrows­ka za Szablony, które są metaforą ludzkiego życia, wraz z jego smutkiem, a nawet grozą staroś­ci a potem śmier­ci. Jej obsesyjne mon­taże, trady­c­ja malarskiego, jak sadzę sur­re­al­iz­mu i przede wszys­tkim atmos­fera stra­chu, którą w więk­szoś­ci prac potrafi utrzy­mać, świad­czy o bard­zo dużym potenc­jale twór­czym, ale i pewnej manierycznoś­ci w pokazy­wa­niu ludz­kich zarysów. Dru­gi z jej cyk­li, również na wysokim poziomie artysty­cznym, świadomie, choć arbi­tral­nie, porówny­wał wyobraże­nie człowieka do zwierzę­cia, przede wszys­tkim anon­i­mowego mężczyzny, jako martwej formy „mięs­noś­ci” o trady­cji sztu­ki kry­ty­cznej (Grze­gorz Klaman).

New_Marta Dąbrowska-I 02

New_Marta Dąbrowska-I 03

New_Marta Dąbrowska-I 04

New_Marta Dąbrowska-I 05

New_Marta Dąbrowska-I 06

New_Marta Dąbrowska-I 07

New_Marta Dąbrowska-I 08

New_Marta Dąbrowska-I 09

New_Marta Dąbrowska-I 10

New_Marta Dąbrowska-I 11

New_Marta Dąbrowska-I 12

New_Marta Dąbrowska-I 13

New_Marta Dąbrowska-I 14

New_Marta Dąbrowska-I 15

II nagro­da przy­padła Halin­ie Mar­d­ule, która była już lau­re­atką Cyber­fo­to. Jest prace prze­ci­wne ide­owo do real­iza­cji Dąbrowskiej, wynika­ją z trady­cji fotografii czarno-białej oraz myśle­nia bardziej human­isty­cznego i sym­bol­icznego zarazem, przy melan­choli­jnym nastaw­ie­niu wobec świa­ta. Zain­tere­sowana jest ona, jak pisała „alter­naty­wną rzeczywistoś[cią] pojęć, znaczeń i metafor”. Są to mon­taże jak ze snu, poszuku­jące psy­choanal­i­ty­cznego spełnienia, i jak sądzę pozy­ty­wnego myśle­nia o dziecińst­wie. Sub­tel­na sym­bo­l­i­ka, jak w twór­c­zoś­ci Grze­gorza Przy­bor­ka: w tym książ­ki, globus, znacz­ki pocz­towe ze zwierzę­ta­mi, łat­wo wpisu­je się w pamięć odbior­cy. Ten cykl trafnie kon­tynu­u­je jej poprzed­nie doko­na­nia: Pożą­danie i Spotkanie z Mor­feuszem, w czym widać kon­sek­wencję autorki.

New_Halina Marduła-II (1)

New_Halina Marduła-II (2)

New_Halina Marduła-II (3)

New_Halina Marduła-II (4)

New_Halina Marduła-II (5)

New_Halina Marduła-II (6)

III nagrodę zdobyła nagradzana już kil­ka lat temu Anna Andrze­jew­s­ka – portre­cist­ka związana, podob­nie jak Dąbrows­ka, ze środowiskiem ZPAF‑u w Katow­icach, który należy do najważniejszych ośrod­ków w Polsce. Od kilku lat z powodze­niem zgłębia ona zagad­nienia portre­tu fotograficznego, który rozwi­jała w związku z fotografią mody i aktem. Maskowany portret, w którym skry­wana jest tożsamość człowieka, wyraża trady­cję sur­re­al­iz­mu i body-artu, gdzie cielesność prze­ci­w­staw­iona została mieszcza­ńskiemu wyobraże­niu o stro­ju, w świadomej relacji do trady­cji malarst­wa z jego trady­cją barokowej fałdy oraz wys­makowaniem kolorysty­cznym całoś­ci, świad­czą­cym o dużej wrażli­woś­ci estetycznej. 

New_Anna Andrzejewska-III a1 40x50

New_Anna Andrzejewska-III a2 40x50

New_Anna Andrzejewska-III a3 40x50

Wyróżnienia
Kole­jne wyróżnie­nie przy­padło Mar­cie Wapi­en­nik. Jej gra z iluzją real­noś­ci świad­czy o tym, że na ASP w Krakowie ten prob­lem w zakre­sie grafi­ki jest dobrze nauczany, co potwierdza­ją inne prace artys­tów z tej uczel­ni, także z poprzed­nich edy­cji Cyber­fo­to. Łącze­nie kilku real­noś­ci wraz z zas­tosowanym malarskim iluzjonizmem wywołu­je ciekawe obra­zowanie w zakre­sie zderzenia i jed­noczes­nej unifikacji form. A fotografia tym razem, paradok­sal­nie, uwiary­god­nia real­ność obrazu. Tego typu twór­c­zość łat­wo prze­nieść do kat­e­gorii grafi­ki, malarst­wa i insta­lacji, z czego autor­ka doskonale zda­je sobie sprawę.

New_Marta Wapiennik-wyróżnienie iluzja rzeczywistosci3

Kate­ri­na Mistal ze Sztokhol­mu po raz dru­gi zdobyła wyróżnie­nie za prace ukazu­jące teo­re­ty­cznie banal­ny tem­at, jakim jest lód. Zwielokrot­niony motyw martwej materii nabrał tu niezwykłego wyrazu, zarówno o cechach malars­kich (trady­c­ja informel), jak i rzeźbiars­kich. Ta kon­sek­went­na pra­ca Mistal, na uboczu jej głównych zain­tere­sowań, poświad­cza o inter­me­di­al­nych zdol­noś­ci­ach autor­ki, które pozwala­ją zwykły motyw lodu zmienić w intrygu­ją­cy obraz pul­su­ją­cy energią, dodatkowo wol­ny od kat­e­gorii kiczu czy banalności. 

New_Katerina Mistal-wyróżnienie ice_move_1

New_Katerina Mistal-wyróżnienie ice_move_3

New_Katerina Mistal-wyróżnienie ice_move_4

New_Katerina Mistal-wyróżnienie ice_move_5

New_Katerina Mistal-wyróżnienie ice_move_6

New_Katerina Mistal-wyróżnienie ice_move_7

Ostat­nie wyróżnie­nie jury przyz­nało Agnieszce Tomiczek za trzy prace czarno-białe, w których istot­ny jest brak koloru, mogącego rozbi­jać i odd­alać od real­noś­ci zde­grad­owanej architek­tu­ry. Pojaw­ia­ją się w tym melan­choli­jnych obrazach skryte kadry fil­mowe lub nawet obrazy malarskie. Umiejęt­nie pod­kreślony został walor i aura dawnej kul­tu­ry z cza­sów Wal­tera Ben­jam­i­na, Eugène’a Atge­ta i Bruno Schulza, do którego twór­c­zoś­ci, czy bardziej atmos­fery duchowej, stara się naw­iązać artystka.

SONY DSC

New_Agnieszka Tomiczek-wyróżnienie 2

SONY DSC

Inni. Niekoniecznie przegrani
W tym intere­su­ją­cym ze wzglę­du na dużą ilość ważnych prac konkur­sie do wyróżnień pre­tendowały także inne prace. Wymienię niek­tóre z nich: dwie serie Mał­gorzaty Koza­kowskiej na tem­at kat­e­gorii sztucznego pięk­na i jego iluzji oraz real­iza­c­je Domini­ki Kos­zowskiej z cyk­lu Kwiat pode­j­mu­jące prob­lem tego, czym może być man­dala, jako wyobraże­nie o dzi­ała­niu duchowym i z czego może się ona składać? Ten tem­at, znany od lat 90. z twór­c­zoś­ci Kon­ra­da Kuzyszy­na i obec­nej zde­cy­dowanie sek­su­al­nej Mau­rycego Gomulick­iego, zyskał tu intere­su­jące spełnie­nie w trzech montażach.
Naszą uwagę zwró­ciła poe­t­y­c­ka, choć nie do koń­ca określona seria Anny Koli Pejzaż (nie)dokończony, w której, jak w fotografi­ach Stanisława Wosia, zawarta jest religi­j­na tajem­ni­ca natu­ry. Podobały się także trzy prace Anny Puszczewicz z ich jakże innym plaka­towym odreal­nie­niem, przy­pom­i­na­ją­cym kadry z ani­macji fil­mowej (np. z klasy­cznego już Sin City, 2005). Ciekawym odwołaniem do idei archi­wum fotografii dawnej, w tym do różnie inter­pre­towanego erotyz­mu, były trzy prace Puliny Stasik (Van­i­ty), ze świadomie zas­tosowaną strate­gią per­w­er­syjnego fotokolażu.
Jaka realność?
W fotografii, jeśli ma ona pełnić ważną rolę, jako for­ma sztu­ki (trady­c­ja myśle­nia religi­jnego i świa­ta, jako potenc­jal­nych czy spełnionych wartoś­ci), czy prze­ci­wnie po-sztu­ki (obnażanie iluzji ponowoczes­nego świa­ta, w tym człowieka i jego human­isty­cznych ideałów) powin­na zawarta być real­ność lub nawet jej frag­men­ty, albo strzępy. To właśnie one poświad­cza­ją o potenc­jal­nej ważnoś­ci wydarzenia, oso­by, czy ukazy­wanej his­torii. Real­ność, nawet frag­men­tarycznie stosowana, jest „prawdą fotografii”. Częs­to jed­nak nieuświadomioną lub zasłoniętą przez jej inne wyróżniki.

————————————————————————-

Anka Rata­jczak “Ukryte”

New_zaproszenie

Gale­ria Pus­ta w Jaworznie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Anka Rata­jczak “Ukryte”. Wernisaż odbędzie się 30 kwiet­nia 2014 o godzinie 17.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 26 majaa 2014 w Galerii Pustej w Jaworznie mieszczącej się przy ul. Fab­rycznej 37

————————————————————————-

Mal­wina de Brade “Tropy”

Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej Pałac w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Malwina de Brade “Tropy”

Wernisaż odbędzie się 04 kwiet­nia 2014 o godzinie 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim, uli­ca Parkowa 1.

Cykl fotografii Mal­winy de Bradé „Tropy” prowadzi przez mgłę.
Rodza­jem wskazówek, lub właśnie tytułowych tropów są oczy. Cza­sa­mi zasłonięte wyżło­bioną dłonią – młodzieńczą o zbyt długim, jak to u nas­to­latków, paznok­ciu – lub sztuczny­mi rzęsami.
Usta, otwarte w krzyku, w gry­masie, ład­nie wykro­jone lub zamazane. Niek­tóre wręcz prz­er­aża­ją. Te portre­ty rozmyte, bez rys, tu trop moż­na zgu­bić. Są to zdję­cia porusza­jące, z ciekawym światłem, fotografie, obok których nie prze­jdzie się obojętnie.
Dla mnie to nie tylko tropy, to fotogramy-haki.”
Rafał Czachorowski

Nie trze­ba spec­jal­nie tropić jej pomysłów i szukać spec­jal­nych nowych odniesień. Wyda­je się, że zawsze instre­sowała ją ukry­ta warst­wa wieloz­nacznoś­ci, jaką daje fotografia, tej niedosłownoś­ci i tajem­ni­cy. Nawet jeśli doty­czy to portre­tu, czyli kat­e­gorii w której — jak moż­na sądz­ić – powiedziano już wszys­tko. Mal­wina jed­nakże stara się wyraz­ić ludzkie twarze (lub ich frag­men­ty) swoim włas­nym językiem, nieco przewrot­nym, i nieoczy­wistym, ale i nie pozbaw­ionym swois­tego humoru. Chy­ba nie ma w tych zdję­ci­ach grozy, jest raczej rodzaj zaszyfrowanej gry i zabawy. To powodu­je, że tak chęt­nie oglą­damy te „pod­krę­cone” emoc­ja­mi przez autorkę przewrotne portre­ty. Wszys­tko to zawarte w bard­zo zdyscy­plinowanej formie kwadratu, który zdomi­nował jej prace od udzi­ału w wys­taw­ie „Czas zapamię­tany” w Cen­trum Sztu­ki Wspól­czes­nej przed kilku laty.
Marek Grygiel

Mal­wina de Bradé
Ukończyła Wydzi­ał Grafi­ki na Akademii Sztuk Pięknych w Warsza­w­ie w 1995r. dyplomem z ilus­tracji książkowej u prof. J. Stan­nego, anek­sem z grafi­ki warsz­ta­towej u doc. K. Wyznera.
Ukończyła Państ­wowe Liceum Sztuk Plas­ty­cznych w Warsza­w­ie (1988).
Zaj­mu­je się ilus­tracją książkową, fotografią i grafiką warsztatową.
Należy do Związku Pol­s­kich Artys­tów Plas­tyków, grupy fotograficznej Szare Dni. 

————————————————————————-

Kon­rad K. Pollesch: 12 gum z cyk­lu “Okna”

Gale­ria Pus­ta w Jaworznie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Kon­rad K. Pollesch: 12 gum z cyk­lu “Okna”. Wernisaż odbędzie się 26 mar­ca 2014 o godzinie 17.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 28 kwiet­nia 2014 w Galerii Pustej w Jaworznie mieszczącej się przy ul. Fab­rycznej 37

————————————————————————-

Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki “Twór­cy Kul­tu­ry Śląskiej”

Wyższa Szkoła Tech­nicz­na w Katow­icach Gale­ria Wydzi­ału Mediów, Aktorstwa i Reży­serii w Zabrzu oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki “Twór­cy Kul­tu­ry Śląskiej”. Wernisaż odbędzie się 25 mar­ca 2014 o godzinie 18.30. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 04 maja 2014 w Galerii mieszczącej się w Zabrzu przy uli­cy Park Hut­niczy 3–5. O godz. 17.30 odbędzie się spotkanie z autorami.
Kura­torem wys­tawy jest Janusz Musi­ał wystawa 

Twór­cy kul­tu­ry śląskiej
Kul­tura śląs­ka to specy­ficzny tygiel, w którym, his­to­rycznie rzecz ujmu­jąc, miesza­ją się
kul­tura niemiec­ka, czes­ka i pol­s­ka. Czas powo­jen­ny również odcis­nął swo­je piętno.
Tak więc wielokul­tur­owość to charak­terysty­cz­na cecha kul­tu­ry Śląs­ka. To jej bogactwo.
Moż­na by powiedzieć, że europe­jskość naszej kul­tu­ry jest nieza­przeczal­na. Dla resz­ty Pol­s­ki był to zawsze kłopot. Woleli nas postrze­gać tylko przez kul­turę ludową, robot­niczą — krup­niok i piwo. Na szczęś­cie zarówno kul­tura robot­nicza jak i ta tzw. wyso­ka rozwi­jały się na Śląsku bard­zo dobrze. Po pros­tu kul­tura i sztu­ka łączą ludzi. Odna­j­du­ją w ten sposób nie tylko pasję, ale również klucz porozumienia.
Dzię­ki temu, że pow­stało miejsce w którym ludzie kul­tu­ry (twór­cy i miłośni­cy sztu­ki) mogą się ze sobą spo­tykać, dysku­tować, tworzyć — Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim — nar­o­dz­ił się pomysł powoła­nia do życia galerii portre­tu współczes­nych twór­ców kul­tu­ry śląskiej. Jest to dopiero początek kolekcji, pier­wszy krok. To też pró­ba przeko­na­nia wielu osób, że nie tylko mater­ią żyje człowiek, ale również wartoś­ci­a­mi duchowy­mi, że dzię­ki twór­com, nasze życie sta­je się bogat­sze, piękniejsze i głębsze.
Autorzy fotografii Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki z wielkim sza­cunkiem, ale też
bard­zo subiek­ty­wnie sportre­towali przed­staw­ione oso­by. Różnorod­ność osobowości,
tem­pera­men­tu i pro­fesji była kluczem do „stworzenia” portre­tu. Inspiracją były również
pała­cowe wnętrza Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śl. wypełnione światłem
słonecznym, pełne radoś­ci i dobrej energii. Wartoś­cią dodaną były niewąt­pli­wie długie
roz­mowy z portre­towany­mi osoba­mi . Ze splo­tu tych okolicznoś­ci wyła­ni­ały się
niebanalne portre­ty niebanal­nych osobowoś­ci. Efek­ty naszej pra­cy moż­na zobaczyć na
wys­taw­ie pt: „Twór­cy kul­tu­ry śląskiej”.
Krzysztof Miller

O autorach
Krzysztof Miller
absol­went wydzi­ału oper­a­torskiego Państ­wowej Wyższej Szkoły Fil­mowej, Telewizyjnej
i Teatral­nej w Łodzi (1980r.)
Oper­a­tor fil­mowy i fotograf. Autor zdjęć do filmów fab­u­larnych, dokumentalnych,
pro­gramów telewiz­yjnych. Współpracu­je z Telewiz­ją Pol­ską, Arte, ZDF, Canal+.
Członek Sto­warzysze­nie Fil­mow­ców Pol­s­kich oraz Związku Pol­s­kich Artystów
Fotografików.
Marek Wesołowski
Od 2010 Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląski.
Właś­ci­ciel firmy Vir­tu­al Stu­dio, zawodowo zaj­mu­je się fotografią i projektami
graficznymi.
Wielokrot­nie przed­staw­iał swo­je prace na wys­tawach indy­wid­u­al­nych i zbiorowych w
kra­ju i za granicą. Jego prace są wyrazem ciągłych poszuki­wań twórczych.

————————————————————————-

Dis­cov­er Europe 2014

Dis­cov­er Europe 2014 to otwar­cie drugiej dekady w his­torii najwięk­szego konkur­su fotograficznego dla stu­den­tów. Ten niezwykły konkurs ma na celu wyłonie­nie najlep­szych zdjęć przed­staw­ia­ją­cych Pol­skę oraz inne kra­je europe­jskie, nadesłanych przez stu­den­tów z całego kon­ty­nen­tu. Etap finałowy odbędzie się w maju 2014 roku w Warszawie.

Zdję­cia moż­na wysyłać przez stronę inter­ne­tową http://www.discovereurope.esn.pl/
do 31 marca.

W tym roku zostały przewidziane trzy kat­e­gorie konkursowe:

· Cit­i­zen of Europe “Oby­wa­tel Europy” — zdję­cia przed­staw­ia­jące roz­maite oblicza Europejczyków

· My Europe, my home “Mój kawałek Europy” — zdję­cia przed­staw­ia­jące ciekawe miejs­ca i kra­jo­brazy w Europie

· Sur­prise me Europe! “Europo zaskocz mnie!”- zdję­cia przed­staw­ia­jące zabawne lub intrygu­jące sytu­acje, które miały miejsce w Europie

oraz dodatkowa kat­e­gorię spec­jal­ną której opiekunem jest KPMG:

· “Sukces z Pasji”- to kat­e­go­ria dla tych autorów, którym udało się uch­wycić niezwykłą iskrę pasji decy­du­jącą o czy­imś powodze­niu, uczu­ciu szczęś­cia, satys­fakcji. Oczeku­je­my zdjęć, które ukazu­ją emoc­je towarzyszące bohaterom prac na ich drodze do wygranej. 

Więcej infor­ma­cji na stron­ie http://www.discovereurope.esn.pl/
oraz na https://www.facebook.com/Discover.Europe?fref=ts

————————————————————————-

11 edy­c­ja Między­nar­o­dowego Fes­ti­walu Fotografii w Rybniku

Orga­ni­za­torzy: Klub Fotograficzny For­mat, Fun­dac­ja Elek­trowni Rybnik
Klub Ener­gety­ka, FER, ul. Pod­miejs­ka, Ryb­nik, sob­o­ta 15 mar­ca − niedziela 16 mar­ca 2014
Dyrek­tor artysty­czny: Marcin Giba
Patronat nad 11.MFF w Ryb­niku sprawu­je Okręg Śląs­ki ZPAF

Ryb­nik po raz 11. zaprasza na spotkanie z Fotografią.
W tegorocznej edy­cji Między­nar­o­dowego Fes­ti­walu Fotografii weźmie udzi­ał kilkudziesię­ciu twórców
– w formie autors­kich prezen­tacji, wys­taw indy­wid­u­al­nych i zbiorowych. Drugie tyle będzie miało szan­sę pokaza­nia swoich prac w przestrzeni Galerii Otwartej, a garst­ka szczęśli­w­ców, którzy zak­wal­i­fiku­ją się na warsz­taty z tworzenia portre­tu, będzie miała możli­wość pra­cy z doświad­c­zonym fotografem reklam­owym Arturem Nykiem.
Wśród „gorą­cych nazwisk” 11. MFF w Ryb­niku, w pier­wszej kole­jnoś­ci należy wymienić Adama Lacha, którego najnowszy pro­jekt „Stig­ma” szturmem zdoby­wa uwagę odbior­ców, popar­cie insty­tucji kul­tur­al­nych i uznanie na między­nar­o­dowych konkur­sach. Lach, który jest współza­łoży­cielem agencji Napo Images, pub­liku­je swo­je zdję­cia w opin­iotwór­czych mag­a­zy­nach w Polsce, Europie i USA, a jego „zapra­cow­anie” spraw­iło, że orga­ni­za­torzy z przy­jem­noś­cią czekali 2 lata na jego wys­tęp w ramach MFF.
Kole­jnym autorem, który budzi wielkie emoc­je swoim udzi­ałem w Fes­ti­walu jest niewąt­pli­wie Marek Arci­mow­icz, który z aparatem „zal­iczył“ wszys­tkie stre­fy geograficzne i akty­wnie współpracu­je z pol­ską edy­cją mag­a­zynu Nation­al Geo­graph­ic od początku jej ist­nienia. Arci­mow­icz przez wiele lat pra­cow­ał w Nepalu jako prze­wod­nik trekkingowy i raftin­gowy. Potrafi opowiadać o swoich doświad­czeni­ach, jak nikt inny na zie­mi. Spotkanie z nim będzie więc swoistą podróżą.
Na prze­ci­wległym biegu­nie tem­aty­cznym tegorocznego Fes­ti­walu pla­su­je się moc­na reprezen­tac­ja fotografii krea­cyjnej, w oso­bie Mar­ty Dąbrowskiej, Szy­mona Siwa­ka, Anny66 Andrze­jew­skiej, Walde­mara Jamy, Alek­sandry Zaborowskiej, czy Pawła Śmi­ał­ka. Ten ostat­ni pokaże swo­je ambrotypy, czyli zdję­cia wykony­wane za pomocą XIX-wiecznej tech­ni­ki mokrego kolodionu.
W pro­gramie zobaczymy również dwa moc­ne doku­men­ty socjo­log­iczne: „Pod mostem” Bog­dana Kułakowskiego – wybit­nego fotore­portera od lat 60. oraz „Dziew­czyny z Pałacu” Tomasza Zdul­skiego – preze­sa Sto­warzyszenia Pozytyw.
Pon­ad­to, na odwiedza­ją­cych MFF w Ryb­niku będzie trady­cyjnie czekał artysty­czny akt, ale również fotografia przy­rod­nicza i makro.
A wszys­tko to i wiele więcej pod­czas dwóch dni trwa­nia imprezy, czyli 15 i 16 mar­ca 2014 roku oraz na stron­ie Między­nar­o­dowego Fes­ti­walu Fotografii w Rybniku. 

————————————————————————-

Jowi­ta Bogna Mor­mul “Prasa Kobieca — oblicza współczes­nej kobiety”

NEY Gallery & Prints w Warsza­w­ie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Jowi­ta Bogna Mor­mul “Prasa Kobieca — oblicza współczes­nej kobi­ety”. Wernisaż odbędzie się 17 mar­ca 2014 o godzinie 19.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 06 kwiet­nia 2014 w NEY Gallery & Prints w Warsza­w­ie, uli­ca Spoko­j­na 7 lok.2.

“Akc­ja Odchudzanie zapom­nij o dietach i chudnij”

O kobiecie, jej prob­lemach, prag­nieni­ach, dąże­ni­ach, potrze­bach mówi się i pisze bard­zo dużo.
Pop­u­larność tem­aty­ki dla pań i o pani­ach, dla młodych i dojrza­łych, wpłynęła na wykre­owanie gatunku wydawniczego zwanego “prasą kobiecą”.
Prasa kobieca daje nieprze­brane iloś­ci światłych rad jak zostać współczes­ną Superko­bi­etą i nie zała­mać się w jarzmie tej odpowiedzial­nej funkcji…
Z pro­mowanych przez prasę kobiecą wzor­ców, moż­na lekko uogól­ni­a­jąc wyo­dręb­nić trzy oblicza współczes­nej przed­staw­iciel­ki “płci pięknej”, a mianowicie: anioła domowego (jak być przy­dat­ną), uwodzi­cielkę (jak być sek­sowną) i dom­inę (jak być niezależną).
Wiz­erun­ki dam na fotografi­ach naw­iązu­ją do podobizn kobi­et znanych z his­torii sztu­ki, bądź do ogól­nie funkcjonu­ją­cych arche­typów związanych z kobiecością.
Nagłów­ki artykułów z pism kobiecych drukowanych w Polsce, są zarazem tytuła­mi poszczegól­nych fotografii.

“Wol­ny Seks jak zmienić mężczyznę w kochanka doskonałego”

Jowi­ta Bogna Mormul
Dok­tor sztuk fil­mowych Wydzi­ału Oper­a­torskiego i Real­iza­cji TV, Państ­wowej Wyższej Szkoły Sztuk Fil­mowych Telewiz­yjnych i Teatral­nych w Łodzi. Mag­is­ter Wydzi­ału Malarst­wa oraz mag­is­ter Wydzi­ału Grafi­ki, Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Plas­tyków i Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików. Od 2008 r. członek Rady Artysty­cznej ZPAF

“Gorą­cy tem­at Dziecko w Drodze brać ślub czy nie”

“Czy masz bieliznę taką jak trze­ba… i tyle ile trzeba”

————————————————————————-

Marzena Sza­la-Wesołows­ka “Jestem częś­cią natury”

Gale­ria Pus­ta w Jaworznie zaprasza na wys­tawę Marzeny Sza­la-Wesołowskiej “Jestem częś­cią natu­ry”. Wernisaż odbędzie się 26 lutego 2014 o godzinie 17.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 24 mar­ca 2014 w Galerii Pustej w Jaworznie mieszczącej się przy ul. Fab­rycznej 37

————————————————————————-

Krzysztof Gołuch “Przeła­mu­jąc stereotypy”

Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej Pałac w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wys­tawę Krzysztof Gołuch “Przeła­mu­jąc stereotypy”
Wernisaż odbędzie się 28 lutego 2014 o godzinie 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 30 mar­ca 2014 w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim, uli­ca Parkowa 1.

Fotografie Krzyszto­fa

Spo­jrzeć na kogoś, zbliżyć się do niego, wysłuchać, zrozu­mieć, wresz­cie w sub­tel­ny sposób emoc­je te zmienić w obraz i prze­nieść na papi­er. Tak ja oso­biś­cie postrzegam filo­zofię pra­cy Krzyszto­fa Gołucha. Jego fotografie pokazu­ją nie tylko oso­by, scen­ki rodza­jowe, czy chwile z życia w ośrod­kach dla niepełnosprawnych. Widzę tam obrazy bard­zo oso­biste, utkane z bard­zo rzad­kich ulot­nych chwil, które potrafi dostrzec i w ułamku sekundy, zatrzy­mać i sko­men­tować jak mało kto. Krzysztof w swo­jej pra­cy nie uży­wa wyjątkowo szy­b­kich aparatów, niety­powej opty­ki, nie pod­nieca­ją go tri­ki, które pod­krę­ca­ją for­mę zdję­cia pozornie robiąc go bardziej atrakcyjnym.

Prosty obraz, umiejęt­ność wyboru tego kluc­zowego ulot­nego momen­tu, cud­ow­na pros­to­ta formy i odpowied­ni ładunek treś­ci, powodu­je, że fotografie Krzyszto­fa wytrzy­ma­ją próbę cza­su. Dzię­ki niemu dla następ­nych pokoleń zostaną zachowane ułam­ki życia wielu ludzi, którzy przez los zostali potrak­towani bru­tal­nie. Jego bohaterowie potrafią się cieszyć każdą chwilą życia, maja wspani­ały sys­tem wartoś­ci, noszą w sobie wiel­ka miłość i ufność do drugiego człowieka. Bez­in­tere­sowną szczerość — tyle i jeszcze wiele innych infor­ma­cji widzę na fotografi­ach Krzyszto­fa. Uważam jed­nak, że poza tech­niką, opanowaniem warsz­tatu kom­pozy­cji i wyboru odpowied­niego momen­tu, w którym się naciska spust aparatu, jest jeszcze jed­na kluc­zowa sprawa bez, której wiel­ka fotografia się po pros­tu nie domy­ka. Uważam, że aby tak sub­tel­nie i ciepło opowiedzieć o ludzi­ach niepełnosprawnych, chorych, pokrzy­wd­zonych przez los, trze­ba być po pros­tu dobrym człowiekiem. To kluc­zowa i pod­sta­wowa wartość dobrego fotografa, takiego którego zdję­cia przekazu­ją cos znacznie więcej niż w pier­wszej chwili moż­na zobaczyć. Zdję­cia Gołucha maja ukry­ty kod, który spraw­ia że chęt­nie je oglą­dam, powracam do tych fotografii, ludzie na nich pokazani ubo­ga­ca­ją mnie w jak­iś szczegól­ny sposób. Za każdym razem odna­j­du­je w nich odpowiedzi na pyta­nia o hier­ar­chię wartoś­ci w życiu każdego z nas.

Ist­nieje wiele zdjęć ukazu­ją­cych niepełnosprawnych, na których rzu­ca się w oczy właśnie ich kalect­wo i nic poza tym. Na zdję­ci­ach Krzyszto­fa oso­by te wyglą­da­ją wspaniale, mam wraże­nie że są zupełnie sprawni i to jest tajem­ni­ca wielkiej fotografii — ludzi chorych pokazać jak zdrowych, miejs­ca mroczne roz­jaśnić, a w pozornej brzy­do­cie odnaleźć piękno.

Arka­diusz Gola

O fotografi­ach Krzyszto­fa Gołucha.

Krzysztof fotogra­fu­je ludzi.
Rzad­ko spo­tykamy ich na uli­cy. Są uwięzieni w swoich domach, lub egzys­tu­ją w zamknię­tych społecznoś­ci­ach. Zro­biłem kie¬dyś fotore­por­taż z dla gaze­ty codzi­en­nej z przed­staw­ienia bożonar­o­dzeniowego. Przez kil­ka godzin byłem świad­kiem nie¬samowitych emocji, jakich doświad­cza­li młodzi aktorzy. Ich zaan­gażowanie w to, co robili, było bez­graniczne. Radość bliska euforii. Nawet małe aktorskie niepowodze­nie dra­matem. Doświad­czyłem jak waż­na jest pra­ca ich wychowaw­ców i żywo reagu¬jąca wid­ow­n­ia. Zdję­cia w redakcji się podobały. Nie było jed­nak miejs­ca na fotore­por­taż, w gaze­cie znalazło się jed­no zdję­cie z krótką notką o wydarzeniu.
„Niepełnosprawni” to słowo klucz.
Oczy­wiś­cie wiemy o ich ist­nie­niu. Rozu­miemy ze niepełnosprawność może być fizy­cz­na lub psy­chicz­na, jej źródłem przy­padek, wypadek lub starość. My potrafimy zamaskować swo­je niedoskon­ałoś­ci, Oni nie. Nam się spieszy, Oni nie nadąża­ją. O tym że do pociągu nie może dostać się oso­ba na wózku dowiadu­je­my się tylko wtedy gdy jest nią poseł na sejm Rzeczypospolitej.
Pokaż mi swo­je zdję­cia, a powiem ci kim jesteś.…
Krzysztof pracu­jąc w „Car­i­tas” jak nikt zna prob­le­my związane z niepełnosprawnoś­cią. Ma wiedzę i doświad¬czenie psy­cholo­ga, wychowaw­cy i opieku­na. Krzysztof patrzy, dostrze­ga, fotogra­fu­je ze zrozu­mie­niem. To powodu­je, że jego zdję­cia zosta­ją w pamię­ci i są nagradzane na wielu konkur­sach fotograficznych. Lubię fotografie Krzyszto­fa, bo są reporter­skie i nie ma w nich prze­sad­nej dbałoś­ci o staranne kadrowanie czy este­ty­czny ład .Czu­je się, ze ważny jest „decy­du­ją­cy moment” i trafne wielo­planowe opisanie wydarzenia. Nie do przece­nienia jest fakt, iż autor jest absol­wen­tem Insty­tu­tu Twór­czej Fotografii Uni¬wersytetu Śląskiego w Opaw­ie, uczel­ni, z która kojarzą się nazwiska fotografów tej miary co Jindřicha Štre­it, Piotr Szy­mon, Vladimír Birgus.
Myślę że Krzysztof stoi przed wspani­ałą szan­są tworzenia obrazów, które dla wielu będą pytaniem i odpowiedz­ią równocze¬śnie.

Józef Wol­ny

Pro­jekt fotograficzny „Przeła­mu­jąc stereo­typy” to czarnobi­ałe fotografie odwołu­jące się do najlep­szych trady­cji fotografii doku­men­tal­nej i repor­tażowej. W fotografi­ach Krzyszto­fa Gołucha zobaczymy bez zbęd­nej egzal­tacji codzi­enne zma­ganie się z życiem osób niepełnosprawnych ich radoś­ci i smut­ki. W jego fotografi­ach spotkamy małą Vik­torię pod­czas zajęć inte­gra­cyjnych i niepełnosprawnego posła pod­czas wspól­nej zabawy z rodz­iną. Może­my zobaczyć także sil­nych i twardych zawod­ników rug­by na wózkach czy kruche i delikatne niepełnosprawne mod­el­ki, łamiące kon­we­nanse i prezen­tu­jące modę ślub­ną. Zdję­cia dają odmi­enne spo­jrze­nie na zjawisko niepełnosprawnoś­ci, gdzie przede wszys­tkim ważny jest człowiek nieza­leżnie od stanu zdrowia czy intelektu.
Pro­jekt trwa od kilku lat lecz autor nie zamierza kończyć pra­cy, a jak sam pod­kreśla wys­tawa jest pod­sumowaniem pewnego etap. Na wys­taw­ie może­my zobaczyć 21 fotografii w postaci czarno-białych wielko­for­ma­towych wydruków. 

Krzysztof Gołuch
Urod­zony w 1966 roku w Rudzie Śląskiej. Absol­went Uni­w­er­syte­tu Śląskiego Wydzi­ału Ped­a­gogi­ki i Psy­chologii, Akademii Human­isty­czno — Ped­a­gog­icznej w Biel­sku — Białej, Insty­tu­tu Twór­czej Fotografii w Opavie, stype­ndys­ta Marsza­ł­ka Wojew­ództ­wa Śląskiego w dziedzinie kul­tu­ry , uczest­nik pro­jek­tu foto-graficznego Opa­va na progu nowego tysią­cle­cia” (Opa­va na pro­hu nove­ho tisi­cileti)” — pro­jekt real­i­zowany przez Insty­tut Twór­czej Fotografii na Uni­w­er­syte­cie Śląskimw Opavie (Repub­li­ka Czes­ka). Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików. Na co dzień miesz­ka i pracu­je w Knurowie.

————————————————————————-

PLENER FOTOVIDEO ALBANIA 2014

Region­al­ny Ośrodek Kul­tu­ry w Częs­to­chowie serdecznie zaprasza na plen­er fotovideo Alba­nia 2014, który odbędzie się w dni­ach 3–14 lip­ca 2014
www.rok.czestochowa.pl mail rok@rok.czestochowa.pl

REGULAMIN1 ALBANIA2014strzmalafotą

————————————————————————-

OPOWIEM WAM O ŚLĄSKU…”

Muzeum Miejskie w Siemi­anow­icach Śląs­kich oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki serdecznie zaprasza­ją na wernisaż wys­tawy fotografii: „OPOWIEM WAM O ŚLĄSKU…”. Wernisaż odbędzie się 19 lutego o godzinie 18.00.
w siedz­i­bie Muzeum Miejskie w Siemi­anow­icach Śląs­kich przy uli­cy Chopina 6.

Każdy lubi opowiadać. O tym gdzie był, co widzi­ał, co robił. O podróżach do dale­kich, obcych kra­jów. O ludzi­ach, których tam spotkał, z który­mi się zaprzy­jaźnił. O zdoby­wa­niu górs­kich szczytów w ekstremal­nych warunk­ach, nurkowa­niu w słonecznych wodach słonych mórz. O przy­go­dach przeży­tych na szlakach po tej lub tamtej stron­ie naszego globu. Najważniejsze jest to, aby mieć słuchaczy. Takich którzy zasiądą wokoło i z otwarty­mi usta­mi chłonąć będą każde zdanie opowieś­ci. Ja też lubię opowiadać. Dlat­ego tym razem postanow­iłem opowiedzieć Wam o Śląsku. Egzo­ty­cznej, złożonej i skom­p­likowanej krainie, gdzie przyszło nam żyć, choć niekoniecznie z naszego wyboru. Cza­sem to życie jest trudne, a cza­sem jeszcze trud­niejsze. Mimo to więk­szość z nas nigdy stąd nie wyjedzie, nawet gdy będzie miała okazję. Opowiem o rzeczach, które doskonale zna­cie, o miejs­cach, które odwiedza­l­iś­cie nie­zlic­zoną ilość razy, o ludzi­ach, których dotąd poz­nal­iś­cie lub jeszcze poz­na­cie, o Was… Nie będziecie słuchać z zapartym tchem, z otwarty­mi z zach­wytu usta­mi, oczy­ma pełny­mi cieka­woś­ci. Nie dowiecie się niczego, o czym byś­cie dotąd nie wiedzieli. Nie będzie w tej opowieś­ci wątków sen­sacyjnych, momen­tów mrożą­cych krew w żyłach, fas­cynu­jącej egzo­ty­ki, nie będę pouczał, wygłaszał morałów. Nie będę upier­ał się, ze mam rację. Nie będę przy­taczał naukowych dowodów na popar­cie i twierdz­ił, że znam się najlepiej. Być może zna­jdą się wśród Was i tacy, którzy wyjdą stąd rozczarowani ze słowa­mi „nic nowego”! Wielu z Was nawet nie dotrze tutaj aby mnie posłuchać. Wielu nie wie i nigdy się nie dowie, że mam coś do powiedzenia. Trud­no! Ale tym, którzy pomi­mo to przyjdą opowiem… o Śląsku”. Dlat­ego posłucha­j­cie! Nie dlat­ego, żeby poz­nać. Dlat­ego, być może…, żeby zrozumieć?

Antoni Kreis

————————————————————————-

Region­al­ny Ośrodek Kul­tu­ry w Częs­to­chowie oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki serdecznie zaprasza­ją na poplen­erową wys­tawę fotografii: „Cypr 2013”.
Wys­tawę moż­na oglą­dać do 05 mar­ca 2014 roku w Galerii „ART-FOTO” w Częs­to­chowie przy uli­cy Ogińskiego 13a.

Fotografia nie jest związana z patrze­niem lecz z czu­ciem. Jeżeli nie czu­jesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się spraw­ić , aby ludzie patrząc na two­je zdję­cia cokol­wiek odczuwali — Don McCullin
Plen­er fotovideo na Cyprze to kole­j­na ory­gi­nal­na for­ma edukacji fotograficznej, przeła­mu­ją­ca stereo­typy upowszech­ni­a­nia kul­tu­ry, zapro­ponowana przez Region­al­ny Ośrodek Kul­tu­ry w Częs­to­chowie. Nowa­tors­ka for­ma propagowa­nia fotografii jako dziedziny sztu­ki poprzez ksz­tał­towanie związków pomiędzy turystyką a artysty­czną fotografią znakomi­cie wpisu­je się w arche­typ współczes­nej kultury.
Trady­c­ja pro­mowa­nia idei fotografii podróżniczej stała się ważnym ele­mentem dzi­ała­nia ośrod­ka znakomi­cie wzbo­ga­ca­ją­cym warsz­tat fotografa, czyniąc go jed­nocześnie bardziej akty­wnym odbior­cą jak i twór­cą kul­tu­ry. His­to­ria fotograficznych dzi­ałań plen­erowych się­ga kilku­nas­tu lat , a szlak fotograficznych wędrówek wiódł przez takie kra­je jak Słowac­ja, Tur­c­ja, Hisz­pa­nia, Sycylia, Korsy­ka, Kor­fu, Grec­ja, Ukraina, Chorwac­ja, Włochy i Tunez­ja. Byliśmy też w wielu atrak­cyjnych miejs­cach w Polsce. Set­ki tysię­cy fotografii, olbrzymia ilość doświad­czeń i nieza­pom­ni­anych doz­nań ksz­tał­tu­ją­cych wrażli­wość na różnorod­ność otacza­jącego nas świa­ta znakomi­cie procentuje
w wychowa­niu człowieka dla którego kul­tura jest pod­sta­wowym aspek­tem ludzkiej egzys­tencji. Ma to olbrzy­mi wpływ na wychowanie człowieka kul­tur­al­nego ceniącego niezwykłą rolę PASJI nada­jącej życiu sens ist­nienia, czyniąc go jed­nocześnie szczęśli­wym. Fotografia sta­je się pewnego rodza­jem pomostu pomiędzy wewnętrzną struk­turą duszy a tym co nas otacza. Zdję­cie to stan umysłu pozwala­ją­cy na przeży­wanie pięk­na coraz bardziej skom­p­likowanego świa­ta. Całkowicie zgadzam się
z powiedze­niem znanej podróżnicz­ki, redak­to­ra naczel­nego Nation­al Geo­grapf­ic , Mar­tyny Woj­ciechowskiej „Podróże mają mag­iczną moc uzdraw­ia­nia duszy i zde­cy­dowanie poma­ga­ją zdys­tan­sować się do prob­lemów dnia codzi­en­nego. Nie rozwiązu­ją ich bezpośred­nio, jed­nak poma­ga­ją prze­wartoś­ciować i spo­jrzeć na nie jak­by z drugiego brzegu rzeki”. 

Plen­ery fotograficzne orga­ni­zowane przez Region­al­ny Ośrodek Kul­tu­ry w Częs­to­chowie to propozy­c­ja dla wszys­t­kich, którzy chcą połączyć pobyt w intere­su­ją­cych miejs­cach na świecie z możli­woś­cią wyko­na­nia świadomych fotografii, które nie są tylko bar­wną pocztówką z wakacji ale dojrza­łą fotograficzną inter­pre­tacją rzeczy­wis­toś­ci. Żelaznym ele­mentem eduka­cyjnym takich warsz­tatów plen­erowych są wykłady na tem­aty związane z specy­fiką fotografii podróżniczej.
Cypr Północ­ny to kraj o niezwykłej his­torii i bar­wnej trady­cji, urze­ka swy­mi kra­jo­braza­mi i przy­cią­ga zabytka­mi. Jego powol­ny, siel­s­ki sposób życia, niewielkie zalud­nie­nie i częs­to spo­tykane puste przestrze­nie powodu­ją, że tutaj czas zda­je się płynąć swoim włas­nym ryt­mem. To kraj którego właś­ci­wie nie ma, ponieważ uznawany jest tylko przez Tur­cję co stanowi także dodatkowy ele­ment niezwykłoś­ci tego miejs­ca. Fotograf zna­jdzie tu niepow­tarzalne moty­wy wys­tępu­jące tylko w tym miejs­cu na zie­mi. Zwiedzil­iśmy całą Północ­ną część Cypru delek­tu­jąc się jego niezwykłoś­cią i kli­maty­czny­mi zakątka­mi. Koniecznie trze­ba odwiedz­ić Kyre­nie, Półwysep Karpaz, Fam­a­guste, Nikoz­je. Nieza­pom­ni­ane wraże­nie robią dziewicze, złote plaże których jest tu olbrzymia ilość. Jeśli dodamy do tego jeszcze krys­tal­icznie czyste morze
i min­i­mal­ną ilość turys­tów którzy są tu praw­ie niewidoczni, będzie to pełny, mag­iczny obraz Cypru Północ­nego nazy­wanego Wyspą Afrodyty.
Sła­womir Jodłowski
komis­arz pleneru

————————————————————————-

Marek Jan Karaś “Dżizus”

Wyższa Szkoła Tech­nicz­na w Katow­icach oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Marek Jan Karaś “Dżizus”. Wernisaż odbędzie się 28 sty­cz­nia o godzinie 18.30. Wys­tawę moż­na oglą­dać w Galerii Mediów, Aktorstwa i Reży­serii mieszczącej się w Zabrzu przy uli­cy Park Hut­niczy 3–5. Kura­torem wys­tawy jest Janusz Musi­ał. Wernisaż poprze­di spotkanie z autorem, które odbędzie się o godz. 17.30

————————————————————————-

Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki “Twór­cy Kul­tu­ry Śląskiej”

Gale­ria Łakom­scy, Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej Pałac w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki “Twór­cy Kul­tu­ry Śląskiej”. Wernisaż odbędzie się 24 sty­cz­nia o godzinie 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać w Galerii Łakom­scy mieszczącej się w Sos­now­cu przy uli­cy Wysok­iej 9a

Autorzy fotografii Krzysztof Miller i Marek Wesołows­ki z wielkim sza­cunkiem, ale też
bard­zo subiek­ty­wnie sportre­towali przed­staw­ione oso­by. Różnorod­ność osobowości,
tem­pera­men­tu i pro­fesji była kluczem do „stworzenia” portre­tu. Inspiracją były również pała­cowe wnętrza Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śl. wypełnione światłem słonecznym, pełne radoś­ci i dobrej energii. Wartoś­cią dodaną były niewąt­pli­wie długie roz­mowy z portre­towany­mi osoba­mi . Ze splo­tu tych okolicznoś­ci wyła­ni­ały się niebanalne portre­ty, niebanal­nych osobowoś­ci. Efek­ty naszej pra­cy moż­na zobaczyć na wys­taw­ie pt: „Twór­cy kul­tu­ry śląskiej”.
Krzysztof Miller

Krzysztof Miller — absol­went wydzi­ału oper­a­torskiego Państ­wowej Wyższej Szkoły Fil­mowej, Telewiz­yjnej i Teatral­nej w Łodzi (1980r.)
Oper­a­tor fil­mowy i fotograf. Autor zdjęć do filmów fab­u­larnych, doku­men­tal­nych, pro­gramów telewiz­yjnych. Współpracu­je z Telewiz­ją Pol­ską, Arte, ZDF, Canal+. Członek Sto­warzysze­nie Fil­mow­ców Pol­s­kich oraz Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików.

Marek Wesołows­ki
Od 2010 Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki. Właś­ci­ciel firmy Vir­tu­al Stu­dio, zawodowo zaj­mu­je się fotografią i pro­jek­ta­mi graficzny­mi. Wielokrot­nie przed­staw­iał swo­je prace na wys­tawach indy­wid­u­al­nych i zbiorowych w kra­ju i za granicą. Jego prace są wyrazem ciągłych poszuki­wań twórczych.

————————————————————————-

Krzysztof Gołuch “Przeła­mu­jąc stereotypy”

Gale­ria MOK Miejs­ki Ośrodek Kul­tu­ry w Zabrzu oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Krzysztof Gołuch “Przeła­mu­jąc stereotypy”

Wernisaż odbędzie się 20 sty­cz­nia 2014 o godzinie 17.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 17 lutego 2014 w Galerii MOK Miejs­ki Ośrodek Kul­tu­ry w Zabrzu ul. 3 Maja 91 a

Fotografie Krzyszto­fa

Spo­jrzeć na kogoś, zbliżyć się do niego, wysłuchać, zrozu­mieć, wresz­cie w sub­tel­ny sposób emoc­je te zmienić w obraz i prze­nieść na papi­er. Tak ja oso­biś­cie postrzegam filo­zofię pra­cy Krzyszto­fa Gołucha. Jego fotografie pokazu­ją nie tylko oso­by, scen­ki rodza­jowe, czy chwile z życia w ośrod­kach dla niepełnosprawnych. Widzę tam obrazy bard­zo oso­biste, utkane z bard­zo rzad­kich ulot­nych chwil, które potrafi dostrzec i w ułamku sekundy, zatrzy­mać i sko­men­tować jak mało kto. Krzysztof w swo­jej pra­cy nie uży­wa wyjątkowo szy­b­kich aparatów, niety­powej opty­ki, nie pod­nieca­ją go tri­ki, które pod­krę­ca­ją for­mę zdję­cia pozornie robiąc go bardziej atrakcyjnym.
Prosty obraz, umiejęt­ność wyboru tego kluc­zowego ulot­nego momen­tu, cud­ow­na pros­to­ta formy i odpowied­ni ładunek treś­ci, powodu­je, że fotografie Krzyszto­fa wytrzy­ma­ją próbę cza­su. Dzię­ki niemu dla następ­nych pokoleń zostaną zachowane ułam­ki życia wielu ludzi, którzy przez los zostali potrak­towani bru­tal­nie. Jego bohaterowie potrafią się cieszyć każdą chwilą życia, maja wspani­ały sys­tem wartoś­ci, noszą w sobie wiel­ka miłość i ufność do drugiego człowieka. Bez­in­tere­sowną szczerość — tyle i jeszcze wiele innych infor­ma­cji widzę na fotografi­ach Krzyszto­fa. Uważam jed­nak, że poza tech­niką, opanowaniem warsz­tatu kom­pozy­cji i wyboru odpowied­niego momen­tu, w którym się naciska spust aparatu, jest jeszcze jed­na kluc­zowa sprawa bez, której wiel­ka fotografia się po pros­tu nie domy­ka. Uważam, że aby tak sub­tel­nie i ciepło opowiedzieć o ludzi­ach niepełnosprawnych, chorych, pokrzy­wd­zonych przez los, trze­ba być po pros­tu dobrym człowiekiem. To kluc­zowa i pod­sta­wowa wartość dobrego fotografa, takiego którego zdję­cia przekazu­ją cos znacznie więcej niż w pier­wszej chwili moż­na zobaczyć. Zdję­cia Gołucha maja ukry­ty kod, który spraw­ia że chęt­nie je oglą­dam, powracam do tych fotografii, ludzie na nich pokazani ubo­ga­ca­ją mnie w jak­iś szczegól­ny sposób. Za każdym razem odna­j­du­je w nich odpowiedzi na pyta­nia o hier­ar­chię wartoś­ci w życiu każdego z nas.

Ist­nieje wiele zdjęć ukazu­ją­cych niepełnosprawnych, na których rzu­ca się w oczy właśnie ich kalect­wo i nic poza tym. Na zdję­ci­ach Krzyszto­fa oso­by te wyglą­da­ją wspaniale, mam wraże­nie że są zupełnie sprawni i to jest tajem­ni­ca wielkiej fotografii — ludzi chorych pokazać jak zdrowych, miejs­ca mroczne roz­jaśnić, a w pozornej brzy­do­cie odnaleźć pię­kno. Arka­diusz Gola
członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików
fotore­porter Dzi­en­ni­ka Zachodniego 

Pro­jekt fotograficzny „Przeła­mu­jąc stereo­typy” to czarnobi­ałe fotografie odwołu­jące się do najlep­szych trady­cji fotografii doku­men­tal­nej i repor­tażowej. W fotografi­ach Krzyszto­fa Gołucha zobaczymy bez zbęd­nej egzal­tacji codzi­enne zma­ganie się z życiem osób niepełnosprawnych ich radoś­ci i smut­ki. W jego fotografi­ach spotkamy małą Vik­torię pod­czas zajęć inte­gra­cyjnych i niepełnosprawnego posła pod­czas wspól­nej zabawy z rodz­iną. Może­my zobaczyć także sil­nych i twardych zawod­ników rug­by na wózkach czy kruche i delikatne niepełnosprawne mod­el­ki, łamiące kon­we­nanse i prezen­tu­jące modę ślub­ną. Zdję­cia dają odmi­enne spo­jrze­nie na zjawisko niepełnosprawnoś­ci, gdzie przede wszys­tkim ważny jest człowiek nieza­leżnie od stanu zdrowia czy intelektu.
Pro­jekt trwa od kilku lat lecz autor nie zamierza kończyć pra­cy, a jak sam pod­kreśla wys­tawa jest pod­sumowaniem pewnego etap. Na wys­taw­ie może­my zobaczyć 21 fotografii w postaci czarnobi­ałych wielko­for­ma­towych wydruków.
Fotografie z cyk­lu „Przeła­mu­jąc stereo­typy” zostały nagrod­zone na 13 konkur­sach w kra­ju i zagranicą takich jak :

-„Images of Health and Dis­abil­i­ty 2005 “ WHO (Świa­towa Orga­ni­za­c­ja Zdrowia) Pho­to Con­test Szwajcaria,
IV Edy­c­ja Konkur­su Fotograficznego pt. „ Dziecko niepełnosprawne kochane takie jakie jest, dlat­ego że jest ”- Sto­warzysze­nie po pier­wsze rodz­i­na”- Warsza­wa — I nagroda
‑Moja inte­grac­ja – Sto­warzysze­nie Przy­jaciół Inte­gracji – wydaw­ca cza­sopis­ma „Inte­grac­ja ”- Warsza­wa- Grand Prix
IV Jura­js­ki Salon Fotografii – Region­al­ny Ośrodek Kul­tu­ry w Częs­to­chowie — I nagro­da w kat­e­gorii „Ludzie”
‑V Ogólnopol­skie Bien­nale Fotografii „ Kochać człowieka ”- Oświęcim­skie Cen­trum Kul­tu­ry- I nagroda
-”Break­ing Stereo­types” Komis­ja Europe­js­ka – Bruk­sela — I nagroda
VII Ogólnopol­skim Konkur­sie Fotograficznym „Portret 2008”- Miejs­ki Dom Kul­tu­ry w Kole- I nagroda
BZWBK Press Foto 2008- Warsza­wa- I nagro­da w kat­e­gorii „ Sport”

Krzysztof Gołuch
Urod­zony w 1966 roku w Rudzie Śląskiej. Absol­went Uni­w­er­syte­tu Śląskiego Wydzi­ału Ped­a­gogi­ki i Psy­chologii, Akademii Human­isty­czno — Ped­a­gog­icznej w Biel­sku — Białej, Insty­tu­tu Twór­czej Fotografii w Opavie, stype­ndys­ta Marsza­ł­ka Wojew­ództ­wa Śląskiego w dziedzinie kul­tu­ry , uczest­nik pro­jek­tu foto-graficznego Opa­va na progu nowego tysią­cle­cia” (Opa­va na pro­hu nove­ho tisi­cileti)” — pro­jekt real­i­zowany przez Insty­tut Twór­czej Fotografii na Uni­w­er­syte­cie Śląskimw Opavie (Repub­li­ka Czes­ka). Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików. Na co dzień miesz­ka i pracu­je w Knurowie.

————————————————————————-

Michał Łuczak “BRUTAL — retrospekcja”

Czytel­nia Sztu­ki zaprasza na wys­tawę Michał Łuczak „BRUTAL — retrospekcja”

Wernisaż odbędzie się 17 sty­cz­nia 2014 o godzinie 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 23 lutego 2014 w Czytel­ni Sztu­ki Willa Caro ul. Dol­nych Wałów 8a w Gliwicach.

Te zdję­cia nie miały być moim protestem
prze­ci­wko wyburze­niu dwor­ca, one miały dać
poczu­cie dzi­wnej atmos­fery tego miejsca,
która zniknęła­by nawet w momencie
pozostaw­ienia budynku, gdy­by pod­dano go
remon­towi. (…) – tłu­maczy Michał Łuczak –
autor fotografii, które już od 17 stycznia
będzie moż­na oglą­dać w Czytel­ni Sztuki.
Fotografie składa­jące się na wys­tawę “Bru­tal — ret­ro­spekc­ja” wyko­nane zostały przez
artys­tę między czer­w­cem 2010 r. a sty­czniem 2011 r. — w okre­sie kiedy trwała jeszcze
wal­ka o ura­towanie od wyburzenia katow­ick­iego dwor­ca pkp i kiedy jego istnienie
dob­ie­gało koń­ca. Jest to jed­nak nie tylko doku­men­tac­ja budynku będącego
najwybit­niejszym przykła­dem architek­tu­ry bru­tal­isty­cznej w Polsce, ale przede wszystkim
sen­ty­men­tal­na fotograficz­na opowieść o Miejs­cu, które dla wielu mieszkańców miasta
przez kil­ka dekad stanow­iło swoisty punkt odniesienia. Nazy­wany Bru­talem stał się
nieza­przeczal­nie ikoną wojew­ódzkiego mias­ta. Kilka­dziesiąt fotografii i kil­ka planów
architek­ton­icznych, które także zostaną zaprezen­towane pod­czas ekspozy­cji, to cenne
“pozostałoś­ci” po organie wyr­wanym gwał­town­ie z miejskiego ciała.
Niewąt­pli­wą okazją dla widzów będzie też możli­wość zobaczenia pub­likacji “Bru­tal”, w
której pier­wot­nie Łuczak zaprezen­tował fotografie. Niedostęp­ne już na rynku wydawnictwo
otrzy­mało w 2013 roku nagrodę dla Najlep­szej Pub­likacji Fotograficznej Roku w kategorii
Selfpublishing.

Łuczak swo­je fotograficzne skrzy­dła rozwinął na śląsku i zdawać by się mogło że odchodzi
od niego na rzecz pro­jek­tów real­i­zowanych poza regionem, a częs­to i kra­jem. Bru­tal jest
jed­nak solindym dowo­dem na to iż pozosta­je wierny swoim korzeniom, a śląkie tematy
pode­j­mu­je w sposób świadomy i artysty­cznie dojrzały.
Michał Łuczak urodz­ił się w 1983 roku na Górnym Śląsku. Ukończył stu­dia w Instytucie
Twór­czej Fotografii na Uni­w­er­syte­cie Śląskim w Opavie (Repub­li­ka Czes­ka). Równolegle
stu­diował także język hisz­pańs­ki na Uni­w­er­syte­cie Śląskim w Katow­icach. Miesz­ka w
Gis­zow­cu, gór­niczej dziel­ni­cy Katow­ic, pracu­je głównie w Warsza­w­ie. Od wielu lat
doku­men­tu­je Śląsk i zmi­any, które tu nastąpiły po upad­ku komu­niz­mu w 1989 roku. W
lat­ach 2008–2009 współpra­cow­ał z Andrze­jem Kra­marzem przy pro­jek­tach fundacji
IMAGO MUNDI: „Ste­fa­nia Gur­dowa – Klisze prze­chowu­je się” oraz „Ste­fa­nia Gurdowa –
Czas niewin­noś­ci”. W 2009 roku otrzy­mał włoskie stype­ndi­um Alexan­dra Boulat
Sco­lar­ship, dzię­ki które­mu uczest­niczył w warsz­tat­ach fotograficznych z Andersem
Petersen­em. Jego najnowszy pro­jekt “Młodzi gór­ni­cy” zdobył wyróżnie­nie w prestiżowym
konkur­sie Mag­num Expres­sion Award, orga­ni­zowanym przez agencję fotografów
MAGNUM PHOTOS. Od roku 2010 jest członkiem kolek­ty­wu SPUTNIK PHOTOS
sku­pi­a­ją­cym fotografów z Europy Środ­kowo-Wschod­niej. | www.michal-luczak.com
BRUTAL — retrospekcja
Michał Łuczak
koor­dy­nac­ja wys­tawy: Maga Sokalska
www.czytelniasztuki.pl

————————————————————————-

CYBERFOTO 2014

————————————————————————-

Józef Wol­ny „Haiti”

Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej Pałac w Nakle Śląskim oraz Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza­ją na wystawę:Józef Wol­ny „Haiti”

Wernisaż odbędzie się 10 sty­cz­nia 2014 o godzinie 18.00. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 10 lutego 2014 w Cen­trum Kul­tu­ry Śląskiej w Nakle Śląskim, uli­ca Parkowa 1.

Haiti.

12 sty­cz­nia roku 2010 na Haiti zatrzęsła się ziemia. W cza­sie kilku sekund trzęsie­nie zie­mi zakończyło życie praw­ie 300 tysię­cy istot ludz­kich. Cztery miesiące później w ruinach mias­ta doświad­czyłem zapachu śmier­ci i nędzy ludzkiej egzys­tencji odmieni­anej przez wszys­tkie możli­we przy­pad­ki. Fotografowanie na Haiti było udręką. Nie da się myśleć o „ dobrym” kadrze kiedy wokół panoszy się zło. Zro­biłem tam wiele zdjęć które odbier­a­ją mi dobre samopoczu­cie. Pobyt tam jest punk­tem zwrot­nym w myśle­niu o sobie, bliźnich, bezrad­noś­ci i odpowiedzial­noś­ci. Na Haiti byłem z grupą ludzi z Car­i­tas Pol­s­ka i towarzyst­wa Pol­s­ka-Haiti niosą­cych pomoc. Pomi­mo to pozostało mi par­al­iżu­jące doświad­cze­nie traumy. Tym bardziej że dra­mat tego miejs­ca nie rozpoczął się od trzęsienia zie­mi. Haiti zmienia na zawsze. Odbiera nadzieję. Paradok­sal­nie wszys­tko co ważne w fotografii jest poza mate­ri­al­nym obrazem, tkwi w nas samych. Fotografia jest tylko pretek­stem. A może chodzi tylko o to by zapom­nieć. Możli­wie szy­bko, jak niegdyś wycieczkę z pod­stawów­ki do Auschwitz-Birke­nau. Gdy miałem 9 lat w pewien grud­niowy dzień śmierć zabrała mi Ojca. Każdy następ­ny podle­gał wek­torowi siły tego zdarzenia. Jestem tylko punk­tem zaczepienia.
Józef Wol­ny Katow­ice 17.12.2013

JÓZEF WOLNY
Rocznik 60, urod­zony w Rudzie Śląskiej. Od 1983 r. akty­wnie uczest­niczył w pra­cach Katow­ick­iego Towarzyst­wa Fotograficznego, biorąc udzi­ał w wielu wys­tawach, konkur­sach i prezentacjach.
Zawodowo związany był jako eta­towy fotore­porter z tygodnikami:“Panorama”, “Kato­lik”, “Gaze­ta Wyborcza”,“Super express”. Zaj­mował się fotografią reklam­ową z powodze­niem prowadząc Stu­dio Fotografii Reklam­owej “For­mat”.
Obec­nie pracu­je w tygod­niku “Gość Niedziel­ny” jako fotoedy­tor i szef dzialu foto.
Uczest­nik wys­tawy “Kon­tak­ty 2000”. Upraw­ia fotografię czarno-białą mieszczącą się w nur­cie fotografii auto­nom­icznej, twór­ca poje­cia metafotofizyczności.
Członek ZPAF od sty­cz­nia 2003 roku.

————————————————————————-

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.