Wystawa fotografii Łukasz Cyrus „4 pokoje”

Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza na wernisaż wys­tawy fotografii Łukasz Cyrus „4 poko­je”. Wernisaż odbędzie się w środę 6 wrześ­nia 2023 roku o godz. 18.30 w „Galerii Katow­ice” Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki przy ul. Dąbrowskiego 2. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 29 wrześ­nia 2023 roku od wtorku do piątku w godz. od 17.00 do 20.00. Kura­tor wys­tawy: Krzysztof Szlapa.

Ceci n’est pas une pipe
W odległych cza­sach sym­bol oznaczał niewiel­ki, rozła­many na pół pod­czas zaw­iera­nia umowy przed­miot z gliny, koś­ci, drew­na lub met­alu, jak np. tablicz­ka lub pierś­cień. Połów­ki stanow­iły znak rozpoz­naw­czy dla dwóch osób, które łączyła jakaś prawda.
Dziś sym­bo­l­a­mi są zdję­cia, które pod­czas ges­tu fotografowa­nia odła­mu­ją się od rzeczy­wis­toś­ci i skry­wa­ją w sobie raczej tajem­nicę niż prawdę. Chcąc się z tym zmierzyć, niczym Bruce Lee w finałowej sce­nie fil­mu Wejś­cie Smo­ka, pośród 8000 lus­ter stoczymy kul­mi­na­cyjny poje­dynek z odbi­ciem (papierową odbitką lub obrazem na ekranie) by spo­jrzeć prawdzie w oczy. Stawka jest więk­sza niż życie.
Każdy kto pisze się na taką akcję i z cieka­woś­ci wkracza do gabi­ne­tu lus­ter powinien spraw­ić sobie swoistą nić Ari­ad­ny lub tat­u­aż na prze­dramie­niu Ceci n’est pas une pipe, a przy­na­jm­niej rozważyć słowa auto­ra zestawu “Praw­da obrazu”:
“Każde zdję­cie w zestaw­ie jest obrazem w obra­zie i żaden z tych obrazów nie prowadzi do poz­na­nia. Obraz albo jest pusty, albo zniek­sz­tał­cony. Jest też światło, które miało być sym­bol­em mądroś­ci, a stało się źródłem oślepienia.”
Łukasz Cyrus, 2020.
Tekst do zestawu: Krzysztof Szla­pa, 2021

O autorze
Łukasz Cyrus, rocznik ’78, urod­zony i mieszka­ją­cy w Rudzie Śląskiej.
Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląski.
Nauczy­ciel języ­ka ang­iel­skiego w chor­zowskim Liceum Ogól­nok­sz­tałcą­cym, wspinacz, miłośnik muzy­ki, fotografii i filozofii.
Fotografią zaj­mu­ję się od koń­ca lat ’90. Poszuki­wa­nia w obrę­bie podobieństw muzy­ki i fotografii doprowadz­iły mnie do sfor­mułowa­nia autorskiej kon­cepcji, którą nazwałem Fotografią odkle­joną. Dal­sze rozważa­nia filo­zoficzne doprowadz­iły mnie do sfor­mułowa­nia kon­cepcji NADFOTOGRAFII.
Swo­je rozważa­nia zapisu­ję w postaci krót­kich ese­jów, które pub­liku­ję na oso­bistym blogu i autorskiej stron­ie inter­ne­towej. Ese­je ilus­tru­ję włas­ny­mi fotografiami.
Linki:
Oso­bisty blog.
https://lukaszcyrus.blogspot.com/

Autors­ka strona inter­ne­towa — Fotografia odklejona.
https://sites.google.com/site/lukaszcyrus/

Cre­do
Fotografia odklejona
Wierzę, że fotografia jest jak muzy­ka instru­men­tal­na, która nie potrze­bu­je słów czy his­torii, by wzbudzać emoc­je. Fotografia nie musi odwoły­wać się do czegokol­wiek, co znamy, by zaist­nieć i pozostać w naszej pamię­ci. Prawdę powiedzi­awszy myślę, że im dalej jej do rzeczy­wis­toś­ci, tym bardziej może­my ją docenić i cieszyć się nią taką, jaką jest, gdyż już nie naśladu­je niczego. Odkle­ja się od rzeczywistości.
Fotografia odkle­jona daje nieskońc­zone możli­woś­ci inter­pre­tacji, gdyż sama nie jest skońc­zona. Nie moż­na porów­nać jej do ory­gi­nału, gdyż ten jest ze świa­ta, którego ona nie próbu­je naślad­ować. W jej obliczu słowa tracą swo­ją moc. Zatem brak sposobu, by fotografię odkle­joną opisać. Trze­ba jej doświad­czyć zmysłami.
Fotografia odkle­jona pochodzi ze świa­ta emocji i wyobraźni. Emoc­ja­mi i wyobraźnią należy ją odbierać.
Łukasz Cyrus, 2016 – 2023