Wystawa fotografii Katarzyna Łata „Studium przypadku” w Starej Galerii ZPAF w Warszawie.

Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików zaprasza do Starej Galerii na wys­tawę Katarzyny Łaty „Studi­um przy­pad­ku” Stara Gale­ria Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików, Plac Zamkowy 8, Warszawa
Wernisaż w piątek 5 mar­ca o godz. 19:30, ekspozy­c­ja do 5 kwiet­nia 2021 Kura­tor wys­tawy: Danu­ta Kowalik-Dura.

Prze­jaz­dem jestem, przejazdem
W wędrów­ce z gwiazdy na gwiazdę
W locie z pyta­nia w pytanie
W biegu z kocha­nia w kochanie
Woj­ciech Młynarski

Studi­um przy­pad­ku to tytuł autors­ki. Katarzy­na Łata przyj­mu­je w swoim pro­jek­cie rolę badacz­ki, która przetwarza dane poprzez przy­woły­wanie reko­rdów z włas­nego życia, uję­tych wiz­ual­nie w zmul­ti­p­likowane obrazy. Poszuku­je ekwi­wa­len­tów dla wyraże­nia włas­nych przeżyć. Bal­an­su­je między powodu­ją­cy­mi nią, wręcz ataw­isty­czny­mi odrucha­mi, które kieru­ją jej życiowy­mi wyb­o­ra­mi, a świadomym ich ksz­tał­towaniem. Dokonu­je diag­nozy samej siebie, co czyni na płaszczyźnie psy­cho­log­icznej i artysty­cznej, staw­ia­jąc sobie zadanie odkry­wa­nia kra­jo­brazów wewnętrznych i prze­transponowa­nia ich w obrazy fotograficzne osad­zone w
struk­tu­rach zacz­erp­nię­tych z otacza­jącej ją rzeczywistość.
Anal­izu­je funkc­je pamię­ci w jej sze­rokim, pozornie zobiek­ty­wiz­owanym kon­tekś­cie oraz osob­niczym, subiek­ty­wnym wymi­arze. Szu­ka odpowiedzi na pytanie jak pokłady zapamię­tanych zdarzeń wpły­wa­ją na zdol­ność budowa­nia tożsamoś­ci ‚dokony­wa­nia wyborów , układa­nia relacji ze światem. Na ile pamięć jest wybiór­cza i jak dalece może nas determinować .
Autor­ka real­izu­je swój pokaz budu­jąc wielowarst­wowe fotografie, nakłada­jąc w płaszczyznę obrazu różne wiz­erun­ki, doda­jąc kole­jne ele­men­ty egzem­pli­fiku­jące jej emoc­je. Ich suma skła­da się na wielowątkową wypowiedź, tworzy bogaty inter­pre­ta­cyjnie przekaz. To prawdzi­wy kale­j­doskop złożony z ako­rdów jej życia. Moż­na je czy­tać lin­earnie, ale ich kole­jność może także być róż­na. To etiu­da, gdzie nic nie jest oczy­wiste — poza poszuki­waniem. Natłok wiz­ual­i­zowanych treś­ci i ich obra­zowych desyg­natów służy wzmac­ni­a­n­iu ich natężenia.
Meto­da mul­ti­p­likacji obrazów poprzez łącze­nie moty­wów zacz­erp­nię­tych z otoczenia i włas­nego wiz­erunku, jest próbą wpisy­wa­nia się w coś, co ist­nieje obiek­ty­wnie, w stany uni­w­er­sum, nieza­leżne od prak­tyk ich obra­zowa­nia. Wielopłaszczyznowy obraz tworzy kil­ka planów o różnej ostroś­ci uję­cia. Fotogra­fu­je miejs­ca ludne, zapełnione prze­chod­ni­a­mi, społecznie akty­wne, wycin­ki z pejza­ży nat­u­ral­nych, niekiedy zaś puste poko­je, wypełnione szczegóła­mi, tylko dla nich charak­terysty­czny­mi. Stanow­ią one tło dla dodawanych w cen­tral­nym polu kadru ele­men­tów w postaci mało­for­ma­towej fotografii bar­wnej o nie zawsze jed­noz­nacznej sym­bo­l­ice. Bo serce, oczy­wiś­cie czer­wone, sko­rup­ka pustego jaj­ka, jabłko, ale jak­by prze­jrza­łe o pomarszc­zonej skórce, pocztówka przy­wołu­ją­ca wspom­nienia, a kar­ty do gry trzy­mane przez rękę manek­ina — rożne, niekiedy niepoko­jące rek­wiz­y­ty. Oprócz prostej sko­jarzeniowo sym­bo­l­i­ki, pojaw­ia­ją się ele­men­ty zdy­nami­zowane, np. kłębowisko traw, czy bur­zowe chmury, które jak myśli nieuczesane, są natar­czy­we, dry­fu­ją w ciągłym ruchu.

Wyko­rzysty­wane moty­wy fotografii real­isty­cznych i nałożone nań sym­bole, są zaprosze­niem do gry w ich odczy­ty­wanie i jed­nocześnie obrazu­ją zma­gania samej autor­ki z przetworze­niem całego spek­trum obrazów. Owo dąże­nie do ich zma­te­ri­al­i­zowa­nia w artysty­cznym uję­ciu jest zabiegiem dokony­wanym po to, aby sama autor­ka mogła je oswoić, nazwać, wręcz zobaczyć. Tym samym dokonu­je się swego rodza­ju kathar­sis, do zaist­nienia którego autor­ka potrze­bu­je jed­nak nas widzów — odbiorców.
Twór­c­zość Katarzyny Łaty nosi cechy autoter­apii, real­i­zowanej poprzez dzi­ała­nia artysty­czne. W dużym zakre­sie sko­jarzeniowa, niekiedy intu­icyj­na, o określonej sym­bo­l­ice, kon­sek­wentne wyko­rzysty­wanej w całym dorobku artysty­cznym, przyj­mu­je wymi­ar ikono­graficzny, kon­stru­u­ją­cy indy­wid­u­al­izm twór­czy autor­ki. Hybry­dy­czne formy jej prac zaświad­cza­ją o potrze­bie się­ga­nia do różnych, również plas­ty­cznych środ­ków wyrazu, wykracza­ją­cych poza spec­trum klasy­cznej fotografii, ubo­ga­ca­jące język real­i­zowanej wypowiedzi. Twor­zone przez Katarzynę Łatę obrazy to obiek­ty o określonej este­tyce. Skala wysyce­nia fotografii przy­dany­mi jej walo­ra­mi — tonal­noś­cią, sposobem kadrowa­nia, iloś­cią uję­tych w nim ele­men­tów, oper­owanie kon­trastem czyni je od strony for­mal­nej spójny­mi i pozwala odbior­cy na indy­wid­u­al­nie docieranie do ich sen­su. Este­ty­ka prac i dbałość o ich for­mal­ny wymi­ar pod­kreśla­ją skalę zma­gań autor­ki z tem­atem i jego wiz­ual­ny­mi desygnatami.
Artysty­czną kar­mę dla Katarzy­na Łaty stanowi włas­na biografia. Jej prace odzwier­cied­la­ją kole­jne fazy toczącego się życia w jego różnych odsłonach. W portre­cie z nałożonym na obraz twarzy odciskiem włas­nego kciu­ka, zaw­iera kwin­tes­encję swo­jej twór­c­zoś­ci, akcen­tu­je poczu­cie włas­nej indy­wid­u­al­noś­ci i niepow­tarzal­ność przy­dane jak nie do podro­bi­enia lin­ie papi­larne. Katarzy­na Łata jest bezus­tan­nie w drodze, w drodze do …SIEBIE .
Jej prace metaforyczne, ale nie poe­t­y­ck­ie, mają w sobie coś kobiecego, są sub­telne, pozbaw­ione nachal­noś­ci, wysub­limowane – stwor­zone jako mate­ria do kon­tem­plowa­nia. Nie o wstrząs tu chodzi, a o reflek­sje budowane na zobra­zowanym przesłaniu.

Opra­cow­anie Danu­ta Kowalik-Dura

Katarzy­na Łata
Artys­ta plas­tyk, fotografik. Absol­wen­t­ka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Wydzi­ał Grafi­ki w
Katow­icach. Kura­tor­ka czterech Galerii Mias­ta Ogrodów w Katow­icach i wykład­ow­ca fotografii.
Jest członkiem Związku Pol­s­kich Artys­tów Plas­tyków oraz Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików
(2002–2005: wiceprezes ds. artysty­cznych Okręgu Śląskiego ZPAF; 2005–2017 (przez cztery kolejne
kadenc­je): prezes Okręgu Śląskiego ZPAF; od 2017 członek Rady Artysty­cznej ZPAF).
W lat­ach 2000–2017 była kura­torką Galerii KATOWICE ZPAF.

Autor­ka kilku­nas­tu wys­taw indy­wid­u­al­nych, kilkudziesię­ciu zbiorowych oraz happeningów
fotograficznych, redak­tor książek fotograficznych i koor­dy­na­tor pro­jek­tów doku­men­tu­ją­cych Śląsk.
Kura­tor­ka pon­ad 300 wys­taw, juror­ka licznych konkursów fotograficznych i przeglądów portfolio.
W 2010 roku otrzy­mała nagrodę Min­is­terst­wa Kul­tu­ry i Dziedz­ict­wa Nar­o­dowego za osiągnięcia
twór­cze i wkład w rozwój pol­skiej kul­tu­ry, a w roku 2017 Brą­zowy Medal „Zasłużony Kul­turze Gloria
Artis”.
Prace Katarzyny Łaty zna­j­du­ją się w zbio­rach: Muzeum Nar­o­dowego w Krakowie, Muzeum Śląskiego
w Katow­icach, Fotote­ki ZPAF w Warsza­w­ie, Śląskiej Kolekcji Fotografii Artysty­cznej w Katowicach,
Muzeum Miejskiego w Sos­now­cu oraz w kolekc­jach pry­wat­nych w Niem­czech, Francji, USA i w
Polsce.